Apple podwoiło sprzedaż iPhone'ów w Ameryce Południowej w pierwszych trzech miesiącach 2015 roku w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, po raz pierwszy w regionie wyprzedzając Motorolę i Alcatela.
W powyższej tabeli widać, co Apple udało się zrobić w Ameryce Południowej, amerykańska firma osiągnęła udział w rynku na poziomie 10.1%, o 4.7% więcej niż w I kwartale 1 roku, będąc blisko przekroczenia sprzedaży LG.
Wzrost tych od Apple był możliwy na tle spadku udziałów w rynku odnotowanych przez Samsunga – 8.9%, LG – 3.1% czy Motorolę – 0.5%, na czym skorzystała cała rzesza mniej znanych producentów.
Są wśród nich tak ważne firmy, jak SOny czy HTC, którym w I kwartale 7 roku w Ameryce Południowej nie udało się zarejestrować sprzedaży wyższej niż 1%, prawdopodobnie ze względu na znacznie większe zainteresowanie tanimi smartfonami, z wyjątkiem Apple.
Apple po raz pierwszy zajęło 3. miejsce na rynku smartfonów LATAM. Co najmniej jeden lub dwa modele znajdowały się w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się modeli na wszystkich kluczowych rynkach. W pierwszym kwartale 135 r. Apple odnotowało wzrost wolumenowy o 165% r/r i wzrost wartości o 1%.
Ceny iPhone'ów Apple w niektórych krajach przekraczają 1000 dolarów za podstawowe modele, czego najlepszym przykładem jest Brazylia, ale nie jest to jedyny kraj, w którym użytkownicy muszą płacić wygórowane ceny.
Apple częściowo rozwiązał problem cen terminali do iPhone'a przy pomocy Foxconna, który zbudował lokalną fabrykę, ale tylko stare terminale korzystają z lepszych cen w Brazylii, podczas gdy nowsze modele są nadal bardzo drogie.
W przypadku Apple mówimy o poważnym osiągnięciu w regionie świata, w którym płace są bardzo niskie i siła nabywcza równie niska, ale okaże się, czy uda mu się utrzymać wzrost w przyszłości.