Apple planuje budowę centrum danych w Irlandii w celu obsługi swoich sklepów internetowych i ekosystemu iCloud, ale jego plany nie podobają się mieszkańcom pobliskiej wioski.
Jak podaje lokalna publikacja, mieszkańcy są zaniepokojeni hałasem i wibracjami wytwarzanymi przez 18 generatorów, które będą dostarczać energię, ale także wzmożonym ruchem w okolicy w trakcie i po zakończeniu budowy.
Apple zamierza zainwestować 850 mln dolarów w budowę centrum danych o powierzchni ok. 8000 mkw., które będzie zasilane energią odnawialną, powstanie dla niego 100 nowych miejsc pracy.
Lokalni mieszkańcy złożyli skargę do władz miasta Galway, obszaru, na którym ma powstać centrum danych, argumentując, że teren ten znajduje się w dużej odległości od ważnych miast, bez szybkiego dostępu do różnych usług serwisowych, a jednocześnie plan jest sprzecznie z utworzonym przez gminę planem zagospodarowania terenu w ciągu najbliższych 6 lat.
Grupa mieszkańców sprzeciwia się planowanej lokalizacji nowego kompleksu o wartości 850 milionów euro w pobliżu Athenry. Według grupy mieszkańców, którzy sprzeciwili się wnioskowi planistycznemu, Apple wybrał „złą lokalizację” dla proponowanego centrum danych o wartości 850 milionów euro w pobliżu Athenry w hrabstwie Galway.
Chociaż obszar ten jest położony w dużej odległości od miast, właśnie to przyciągnęło Apple, ponieważ potrzebuje otwartej przestrzeni na panele słoneczne i ewentualnie dostępu do wody w celu produkcji energii odnawialnej, więc ciekawie będzie zobaczyć, jak zareaguje na krytykę miejscowych.
Do czasu uzyskania odpowiedzi przez Apple gmina podjęła decyzję o zawieszeniu spotkania w sprawie zatwierdzenia wniosku Apple o budowę centrum danych w tym rejonie, w związku z czym cały projekt mógł zostać przełożony lub nawet anulowany.
