Samsung atakuje Apple w Sądzie Najwyższym USA

Sąd Najwyższy Stanów ZjednoczonychTydzień Samsung przegrał nową bitwę w procesie prawnym toczonym przeciwko Apple, amerykański sąd odrzucił jego roszczenia o odzyskanie kwoty zasądzonej jako odszkodowanie dla tych z Cupertino za naruszenie niektórych patentów.

W świetle zeszłotygodniowej porażki Samsung podejmuje obecnie ostatnią próbę uniknięcia płacenia Appleowi setek milionów dolarów i zdecydował się skorzystać z ostatniego dostępnego środka odwoławczego i zaskarżyć pierwotną decyzję Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych.

W kolejnym okresie prawnicy Samsunga złożą apelację do Sądu Najwyższego USA, która do listopada powinna zostać rozpatrzona i zatwierdzona lub odrzucona i tu mogłaby rozpocząć się nowa batalia prawna pomiędzy Apple a Koreańczykami z Samsunga.

Zaledwie kilka dni później wpłynie apelacja, którą mają złożyć prawnicy Samsunga władze amerykańskie unieważniły patent na istotny wynalazek dotyczący terminali iPhone, ale to dopiero jedno z 4 wydanych do tej pory dla niego unieważnień, Apple może odwołać się od tej decyzji.

Samsung planuje do listopada zwrócić się do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych o rozpatrzenie apelacji od ostrego wyroku federalnego jury z San Jose z 2012 roku, w którym uznano, że południowokoreański gigant technologiczny naruszył patenty Apple na iPhone'a. W dokumentach sądowych złożonych w środę Samsung zdecydował się zawiesić trwający spór patentowy z Apple do czasu złożenia apelacji do krajowego sądu najwyższego, który będzie miał okazję rozważyć być może najgłośniejszą potyczkę technologiczną w ostatnim czasie.

Samsungowi udało się dotychczas obniżyć odszkodowanie Apple z nieco ponad 1 miliarda dolarów do 930 milionów dolarów, ale ma nadzieję na dalsze zmniejszenie tej kwoty, a Sąd Najwyższy jest ostatnią szansą na osiągnięcie tego celu, ale szanse są bardzo małe.