Apple zatrudnia dużą liczbę pracowników specjalizujących się w sztucznej inteligencji

sztuczna inteligencja SiriSiri został wydany w 2011 roku przez firmę Apple i od tego czasu aż do teraz ci z Cupertino nieustannie starają się udoskonalać sztuczną inteligencję, która jest podstawą jej oprogramowania.

Próbując dać asystentowi poważną przewagę Siri w porównaniu do konkurentów opracowanych przez Google lub Microsoftspółka Apple obecnie szuka zatrudnienia nie mniej niż 86 inżynierów, którzy mają ulepszyć sztuczną inteligencję.

Duża liczba osób jest konieczna, ponieważ Apple w przeciwieństwie do Google nie zbiera masowo informacji od właścicieli iDevice, a zamiast tego zbiera niewielki zestaw danych, który daje mniej szczegółów na temat tego, czego użytkownicy oczekują od asystenta.

W tym pomyśle Apple potrzebuje kolejnych inżynierów, którzy udoskonalą osobistego asystenta Siri, a mając do dyspozycji niemal 200 miliardów dolarów, firma Apple poszukuje najlepszych ludzi specjalizujących się w sztucznej inteligencji.

Jak wynika z ostatniej analizy ofert pracy Apple, firma stara się obecnie zatrudnić co najmniej 86 dodatkowych pracowników posiadających wiedzę specjalistyczną w dziedzinie sztucznej inteligencji zwanej uczeniem maszynowym. Firma zwiększyła także liczbę doktoratów z uczenia maszynowego, dołączając do Google, Amazon, Facebooka i innych firm w zaciętej rywalizacji, twierdzą czołowi naukowcy.

Biorąc pod uwagę, że Apple poszukuje obecnie odpowiednich inżynierów do zespołu rozwijającego Siri, nikt nie wie, ile czasu upłynie, zanim osobisty asystent będzie mógł konkurować we wszystkim i we wszystkim z Google Now firmy Google, ale pokłada się w nim duże nadzieje.

Biorąc to pod uwagę, Apple poważnie stara się ulepszyć osobistego asystenta Siri dla swoich użytkowników, ale okaże się, ile czasu upłynie, zanim będziemy mogli skorzystać z tego, co Apple próbuje teraz stworzyć.