Apple i jego wpływ na amerykański rynek nieruchomości

Rynek nieruchomości AppleApple jest jedną z największych firm w USA, zatrudniającą bardzo dużą liczbę pracowników w różnych miastach kraju, jednak najwięcej z nich skupia się w San Francisco, oni też potrzebują domów do zamieszkania na czas pracy na terenie kampusu w Cupertino.

Z niedawnego badania przeprowadzonego w obszarze metropolitalnym San Francisco wynika, że ​​zarówno wzrost wynagrodzeń pracowników Apple, a także wzrost ich liczby determinował wzrost czynszów i wartości domów na tym obszarze,

Według publicznie dostępnych danych domy zajmowane przez pracowników mają Apple wzrost wartości o około 18% każdego roku, odsetek ten jest o 7% wyższy niż w pozostałej części obszaru metropolitalnego San Francisco i o 5% wyższy niż w przypadku San Jose.

Od 2007 roku, kiedy uruchomiono pierwszy z nich iPhone i dotychczasowa różnica w wartości domów będących własnością pracowników Apple a te w San Jose wzrosły z 13% do 20%, wszystko w oparciu o wzrost wynagrodzeń tych pierwszych, ale także wartość firmy Apple dzięki popularności jej produktów.

Domy zajmowane przez pracowników Apple rosną w tempie 18% rocznie w porównaniu z 11% w całym San Francisco i 12% w San Jose. Analiza Zillow wykazała, że ​​od rozpoczęcia sprzedaży iPhone'a w czerwcu 2007 r. [i wzrostu wartości akcji] średnia różnica między medianą wartości domu pracowników Apple i pracowników San Jose wzrosła do 20% z 13%.

Ponieważ większość osób, które nie pracują w firmach IT, ma wyższe pensje niż reszta świata, firma Apple zatrudniła ochroniarzy z kontraktowych firm ochroniarskich do ochrony swoich biur, oferując im lepsze pensje i dodatkowe świadczenia.

Co więcej, Apple stworzyło także specjalne trasy transportu publicznego, aby ułatwić swoim pracownikom dotarcie do pracy, a ci w Cupertino dbają o własnych pracowników, podczas gdy wartość domów, w których mieszkają i związane z nimi czynsze stale rosną dzięki Apple i innym Firmy informatyczne.