Apple manipuluje listami przebojów App Store

Apple obsługuje App StoreApple zostaje ponownie oskarżony o manipulowanie wykresami aplikacji prezentowanymi w App Store dla właścicieli iPhone, iPad i iPod Touch, aby promować własne tytuły zamiast aplikacji innych firm dostępnych w App Store.

Dokładniej, firma Apple stale prezentuje 5-6 własnych aplikacji w czołówce najpopularniejszych darmowych aplikacji, niektórzy wierząc, że tak naprawdę wszystko byłoby problemem wirtualnego sklepu, ale w rzeczywistości chodziłoby jedynie o rażącą manipulację wykonane przez Amerykanów.

Do takiego wniosku doszli niektórzy, którzy zauważyli, że aplikacje z Apple pojawiają się wielokrotnie i w dużych ilościach na listach najpopularniejszych aplikacji App Store, czyli są tam promowane niemal raz na dwa dni i to w dość dziwny sposób.

Wszystko dzieje się w amerykańskim App Store i praktycznie Apple daje Amerykanom do zrozumienia, że ​​aplikacje takie jak iMovie, Numbers, Keynote, Numbers lub O Nas byłby bardziej popularny niż Facebooka, Twittera, Messengera lub Snapchat, ale oczywiście rzeczywistość jest zupełnie inna i nie tylko w USA.

Na liście 10 najpopularniejszych bezpłatnych aplikacji w sklepie App Store na iPhone’a miejsca od 4 do 8 – niespodziewanie – trafiły do ​​własnych aplikacji Apple. W kolejności miejsca od 4 do 8 przypadły iMovie, Pages, Numbers, Keynote i iTunes U. Aplikacje te zajęły tego dnia wyższą pozycję niż Facebook i Instagram.

Algorytmy, na podstawie których App Store prezentuje najpopularniejsze aplikacje na listach przebojów, były od zawsze dyskutowane przez programistów i nie tylko, a nowy skandal, który dopiero się zaczyna, sprawi, że ci z Cupertino w przyszłość .

Choć niektórzy mogliby mieć duże problemy z uwierzeniem, że Apple mógłby manipulować wykresami App Store w celu promowania własnych dzieł, tak naprawdę te z Cupertino doskonale nadają się do takiej taktyki.