Tim Cook rozmawiał z przedstawicielami KE na temat legalności obniżek podatków

Któregoś dnia Tim Cook poznał Margrethe Vestager, szef wydziału antymonopolowego Komisji Europejskiej, aby omówić prowadzone obecnie przez władze europejskie dochodzenie w sprawie legalności obniżek podatków, z których Apple korzysta w Irlandii.

Komisja Europejska zdecydowała już, że podobne porozumienia w Belgii i Luksemburgu są nielegalne a firmy, które je wyprodukowały, zostały zmuszone do zapłaty z mocą wsteczną podatków od wpływów i zysków osiąganych w Europie, a Apple mógłby znaleźć się w podobnej sytuacji, co okazałoby się dość problematyczne.

Gdyby transakcja została uznana za nielegalną, Irlandia zostałaby oskarżona o przestępstwo, ale Apple nadal musiałby z mocą wsteczną płacić podatki od wpływów i zysków, oblicza się je na około 8 miliardów dolarów przez ostatnią dekadę.

Apple ogłosił, że do 1000 roku utworzy w Irlandii o 2017 dodatkowych miejsc pracy, ogłosił wczoraj otwarcie centrum rozwoju aplikacji we Włoszech i wygląda na to, że będzie musiała poczynić kolejne inwestycje, aby choć trochę oczyścić swoją reputację, ale jest mało prawdopodobne, że uniknie płacenia kilkumiliardowych podatków.

W przeciwieństwie do organów kontrolnych innych państw Komisja Europejska wykonała swoje zadanie i nałożyła kary na wiele dużych firm za uchylanie się od płacenia podatków od wpływów i zysków, więc jest mało prawdopodobne, że Apple uchyli się od tego obowiązku.

To, co Apple mógłby uzyskać, to obniżkę należnych podatków na podstawie porozumień z organami podatkowymi krajów, w których jest winien pieniądze, więc ostatecznie mógłby zapłacić mniej niż 8 miliardów dolarów, ale nie sądzę, że ujdzie mu to na sucho mniej niż połowa długów.