Un system szybkiego ładowania w iPhonie lub iPadzie postulowali o to użytkownicy od lat, ale do tej pory firma Apple uważała, że nie jest to wcale takie konieczne, choć dysponuje technologią, która pozwoliłaby na jej wdrożenie w dowolnym momencie.
Pierwszym krokiem w kierunku zaoferowania takiej technologii jest iPad Pro, na który pozwala tablet obsługuje ładowanie za pomocą ładowarki o mocy 29W, stosowane obecnie w przypadku 12-calowego MacBooka, firmy Apple oferującej użytkownikom ładowarki o mocy 12 W do tabletu.
Wśród zestawień ze specyfikacjami technicznymi tabletu pojawia się wzmianka, że to można go ładować za pomocą ładowarek o mocy 29 W przez USB 3.0, standard, jaki posiada tablet, ale który nie jest obsługiwany przez żaden kabel Lightning dostępny obecnie na rynku.
Gdyby wypuszczono taki kabel, iPada Pro można by ładować szybciej i to dzięki zastosowaniu chipa Logika Fresco FL1100 w tablecie, oferując nie tylko wysokie prędkości USB 3, ale także możliwość przesyłania większej ilości energii do baterii produktu.
Z informacji prawnych dotyczących sprzętu iPada Pro wynika, że 12.9-calowy tablet może zużywać napięcie 14.5 V przy 2 A, co odpowiada 29 W. Niewykorzystane możliwości szybszego ładowania ukryte w iPadzie Pro są możliwe dzięki dołączeniu kontrolera hosta USB Fresco Logic FL1100.
Niestety Apple nie planuje certyfikować żadnych kabli Lightning obsługujących USB 3.0 i zapewne w najbliższym czasie tego nie zrobi, ale z pewnością zobaczymy jakieś produkty różnych chińskich firm, choć nie będą one bezpieczne.
Skoro Apple zaimplementował w iPadzie Pro kontroler USB, który może szybciej ładować tablet i oferować większe prędkości przesyłania danych, to jasne, że ma prototypy iDevices, które ładują się szybciej niż obecne, ale nikogo nie zna kiedy ich uwolni.