Sędzia z Nowego Jorku orzekł, że Apple nie może zostać zmuszona do odblokowania iPhone'a

Apple zanotował pierwsze zwycięstwo w wojnie z FBI, sędzia z Nowego Jorku prowadzący sprawę, w której władze zażądały odblokowania iPhone'a używanego przez handlarza narkotyków, orzekając, że Apple nie może być zmuszane do odblokowania tego terminala.

To jedno z tych 12 przypadków, w których Ministerstwo Sprawiedliwości USA żąda odblokowania terminali iPhone, sędzia stwierdził, że władze nie przedstawiły wystarczających argumentów na poparcie tego, że obowiązujące ustawodawstwo w USA daje im możliwość zmuszenia Apple do naruszenia bezpieczeństwa iOS w celu odblokowania iPhone'a.

Co więcej, sędzia twierdzi, że sposób, w jaki władze amerykańskie interpretują prawo, na podstawie którego wnioskują o odblokowanie, jest niezgodny z konstytucją, a wydana przez niego decyzja może zostać unieważniona przed Sądem Najwyższym.

Nie poprzestając na tym, sędzia stwierdza, że ​​samo prawo jest zbyt stare i należy je zaktualizować pod kątem obecnej sytuacji, stwierdzając, że w sprawach dotyczących technologii nie należy oceniać na podstawie prawa mającego ponad 200 lat.

Dochodzę do wniosku, że w okolicznościach tej sprawy rząd nie ustalił, czy AWA zezwala na przyznanie ulgi, o którą się ubiega, ani że – nawet jeśli taki nakaz zostanie zatwierdzony – czynniki dyskrecjonalne, które muszę wziąć pod uwagę, przemawiają za przyjęciem wniosku. Po zapoznaniu się z aktami sprawy i argumentacją stron dochodzę do wniosku, że żaden z tych czynników nie uzasadnia nałożenia na Apple obowiązku wspierania śledztwa prowadzonego przez rząd wbrew jego woli.

Po raz pierwszy sędzia stanął po stronie Apple w procesie, w który zaangażowane są Apple i FBI, ale może to stanowić podstawę do podobnych decyzji wydawanych przez innych sędziów, którzy muszą podejmować decyzje w podobnych sytuacjach.