CE nie spieszy się z ustaleniem, czy Apple skorzystało z nielegalnych ułatwień podatkowych

Półtora roku temu Komisja Europejska wszczęła śledztwo, poprzez które chce ustalić, czy Apple był nielegalnie faworyzowany przez irlandzki rząd i płaci za małe podatki w stosunku do zysków rejestrowanych w Europie.

Małgorzata Vestager jest europejskim komisarzem, który stoi na czele departamentu sprawdzającego, czy w Europie przestrzegane jest prawo handlowe i w niedawnym oświadczeniu dla prasy stwierdził, że śledztwo wszczęte przeciwko Apple nie zakończy się w najbliższym czasie.

Amazon, McDonald's, Starbucks i inne amerykańskie firmy również są badane przez Komisję Europejską, a ich sytuacja będzie podobna do Apple, czyli nikt nie będzie się spieszył z podjęciem jakiejkolwiek decyzji dotyczącej sytuacji ułatwień podatkowych przez nich otrzymane.

Apple odnotował w Europie zysk w wysokości 64 miliardów dolarów w latach 2004-2012, a w Irlandii płaci od tego zysku podatek w wysokości 1.8% zamiast 12.5%, więc może być zmuszony zapłacić podatek w wysokości 8 miliardów dolarów, jeśli ustali, że on nielegalnie skorzystał z obniżki podatku.

„Nie wstrzymujcie oddechu” – powiedziała w poniedziałek reporterom w Brukseli o terminie podjęcia decyzji wymierzonych w Apple i giganta zakupów internetowych Amazon.com Inc, którego sprawy podatkowe w Luksemburgu również są przedmiotem intensywnej kontroli. – Po prostu cię ostrzegam.