Tego dnia odbędzie się posiedzenie komisji fiskalnej Parlamentu Europejskiego, na którym przedstawiciele Apple, Google, McDonald's i Ikei zostaną poproszeni o wyjaśnienie ustaleń fiskalnych, jakie mają z różnymi państwami europejskimi od ponad dekady.
Komisja Europejska bada te i wiele innych spółek w związku z ulgami podatkowymi, z jakich korzystają w różnych państwach Europy, na podstawie których firmy płacą podatki od zysków nawet 10-krotnie niższe od normalnych.
Biorąc pod uwagę, że dochodzenie Komisji Europejskiej nie jest jeszcze zakończone, parlamentarzyści europejscy chcą uzyskać bezpośrednio od przedstawicieli firm informacje na temat zawartych przez nie umów podatkowych i dane te można by dodać do danych zebranych przez Komisję Europejską.
Od ponad roku istnieje ogromna presja na różne amerykańskie lub europejskie firmy, aby ujawniały informacje dotyczące ułatwień podatkowych, z których korzystają w Europie, wiele z nich może być zmuszonych do płacenia z mocą wsteczną bardzo wysokich podatków za zysk osiągnięty w ostatniej dekadzie.
W środę Apple, Google, McDonald's i IKEA zostaną zapytane o swoje europejskie umowy podatkowe, ponieważ prawodawcy unijni zwiększają presję na międzynarodowe koncerny, aby płaciły lokalnie wyższe podatki od swoich zysków.
Nazwiska osób, które będą reprezentować Apple na tym spotkaniu, nie są znane, ale nie mówimy o Timie Cooku ani żadnym ważnym starszym wiceprezesie firmy.
