Jak mężczyźnie udało się utknąć w górach podczas proponowania małżeństwa przez FaceTime

Pewien Amerykanin myślał o połączeniu swojego hobby z momentem oświadczyny, więc pomyślał o wspinaniu się, aby dotrzeć do idealnego punktu, z którego mógłby oświadczyć się ukochanej, ale przygoda była pełna przygód.

Mówiąc dokładniej, mężczyzna zdecydował się wspiąć się na 200-metrowe zbocze, aby dotrzeć do miejsca, które uważał za idealne, ale kiedy tam dotarł, zdał sobie sprawę, że nie może zejść na dół, ponieważ nie ma do tego odpowiedniego sprzętu.

Przed wezwaniem ratowników mężczyzna poprosił swoją dziewczynę o małżeństwo, a ona się zgodziła, ale później został uratowany przy pomocy helikoptera, a całą podróż opłacił mężczyzna, który wybrał się na wyprawę nieprzygotowany.

Produkty Apple są coraz częściej wykorzystywane do zadawania tego typu pytań, no i oczywiście do wykonywania rozmów FaceTime, za pośrednictwem których zadawane są pytania, wybierane są najdziwniejsze miejsca, więc w przyszłości zapewne usłyszymy jeszcze dziwniejsze historie.

Michael Banks myślał, że wymyślił idealny sposób na oświadczyny swojej dziewczynie. 27-latek wspiął się na wysokość 600 metrów na Morro Rock w Kalifornii, aby na tle wychodni wulkanu móc zadać pytanie na swoim komputerze za pośrednictwem aplikacji Facetime. Dobra wiadomość była taka, że ​​się zgodziła, ale zła była taka, że ​​utknął i trzeba było go ratować ze zbocza góry helikopterem.

facetime człowiek facetime