Kobieta wjechała samochodem do jeziora z powodu GPS w samochodzie

Według wskazań GPS pechowa kobieta wjechała samochodem do jeziora.

Obecnie wiele osób korzysta z technologii, aby dostać się z jednego miejsca do drugiego, a ponieważ coraz więcej samochodów ma wbudowaną nawigację GPS, wielu kierowców polega na tych systemach, aby bezpiecznie poprowadzić ich do celu.

Kobieta z Kanady zrobiła to samo, ale ślepo podążała za GPSem, aż do momentu, w którym wjechała samochodem do jeziora, a samochód był całkowicie zalany wodą, co widać już na poniższym obrazku.

Choć na zdjęciach widać, że wejście do wody jest dobrze widoczne nawet z daleka, kobieta miała nieszczęście kierować się wskazówkami GPS w nocy, gdy całą okolicę przetaczała się burza, a widoczność była wyjątkowo słaba, brak możliwości zatrzymania samochodu po pierwszym kontakcie z wodą.

Problem w tym, że kobieta zeszła 30 metrów do wody, która miała zaledwie 4 stopnie, ale zachowując przytomność umysłu, udało jej się szybko dopłynąć do brzegu i poprosić o pomoc władze, które ostatecznie uratowały tonący samochód do niezgrabnego GPS-u.

Kierując się wskazówkami GPS w swoim samochodzie, na początku tego tygodnia 23-letnia Kanadyjka wjechała prosto do mroźnej zatoki Ontario. Kobieta, która nie znała okolicy, jechała przez Tobermory, kiedy nie skręciła w prawo i wjechała prosto w przystań łodzi prowadzącą do zatoki Georgian Bay.

Nie dowiemy się, czy przyczyną tego zdarzenia była ograniczona widoczność, czy po prostu brak doświadczenia kierowcy, ale trzeba przyznać, że nie zawsze należy ślepo podążać za systemami nawigacji.

samochód zanurzony w wodzie

samochód zanurzony w wodzie 1