Kradnij nagie zdjęcia celebrytów, a dostaniesz tylko 6 miesięcy więzienia

Jeden z hakerów, któremu udało się w tym roku ukraść nagie zdjęcia niektórych gwiazd Hollywood, otrzymał wczoraj 6-miesięczny wyrok, który musi odbyć w więzieniu, mężczyzna nazywa się Andrew Helton, pochodzi z Oregonu w USA.

Helton przyznał się do winy za kradzież kilku kompromitujących zdjęć niektórych gwiazd, a poza gwiazdami skupił się także na bliskich im osobach, dzięki czemu przez 2 lata wykradł różne dane z ich kont w różnych serwisach, a nawet bezpośrednio z skrzynki pocztowe, uzyskując mnóstwo kompromitujących danych.

Haker wykorzystywał głównie ataki phishingowe w celu kradzieży danych ludzi, to znaczy nakłonił ich do wprowadzenia danych osobowych i danych logowania w różnych fałszywych witrynach internetowych, a uzyskane przez niego informacje były następnie bardzo łatwo wykorzystywane do tych prawdziwych kont, na które tak naprawdę chciał uzyskać dostęp.

Zaatakowano konta Apple i Google

Zdjęcia i filmy skradzione przez Andrew Heltona pozostały na jego komputerze osobistym, a amerykańskie władze odmówiły ujawnienia nazwisk gwiazd, na których konta mężczyzna włamał się, więc nie dowiemy się, które ze zdjęć będzie z nim powiązane.

W przeciwieństwie do włamań z zeszłej jesieni, sprawa Andrew Heltona nie zakończyła się publikacją kompromitujących zdjęć uzyskanych z relacji gwiazd i prawdopodobnie stąd wziął się bardzo niewielki wyrok, jaki wydał na niego sędzia, ale zachęci to innych hakerów do zachowywać się dokładnie tak samo.

Prawnik Heltona oświadczył w sądzie, że jego klient w chwili popełnienia przestępstwa cierpiał na chorobę psychiczną, nadal korzystał z e-maili, które najwyraźniej pochodziły od Apple i Google, jego ofiary były oszukiwane do wprowadzenia swoich danych osobowych i od tego momentu wszystko zostało dla niego niezwykle proste.