Zemsta hakera na oszustach, którzy próbowali oszukać jego rodziców

Iwan Kwiatkowski jest znanym hakerem i badaczem bezpieczeństwa komputerowego, niedawno przeżył incydent, którego prawdopodobnie nie będzie mógł szybko zapomnieć, zwłaszcza że udało mu się nakłonić dwóch oszustów specjalizujących się w sztuczkach do zainstalowania jego oprogramowania ransomware, które szyfrowali swoje dyski twarde.

Wszystko Zaczęło się dzień, w którym rodzice Kwiatkowskiego weszli na stronę internetową, na której pojawił się alert informujący ich, że ich komputer został zainfekowany wirusem Zeus i że powinni zadzwonić na infolinię, aby uzyskać pomoc w celu odwirusowania komputera.

Zainteresowany odkryciem osób stojących za problemem stworzył maszynę wirtualną, na której zainstalował system Windows XP, uzyskał dostęp do tej witryny internetowej, zadzwonił pod numer telefonu pomocy technicznej i w ten sposób rozmawiał z osobami, które próbowały ukraść pieniądze jego rodziców, bez ich wiedzy.

Oszuści poprosili go o zainstalowanie aplikacji, która umożliwiłaby im dostęp do jego komputera w celu pomocy w dewirusie, próbowali udowodnić fakt, że komputer ten jest zainfekowany różnymi metodami, w tym poprzez otwarcie Wiersza Poleceń i wpisanie fraz typu „zainfekowany” , „uszkodzony adres IP” lub „wirus 1452”.

głupi hack

Nie dając nigdy do zrozumienia, że ​​zna plan oszustów, Kwiatkowski zgodził się przekazać im informacje o „a” karcie kredytowej w celu zakupu od nich oprogramowania, które odwirusuje jego komputer, ale oczywiście dostarczone przez niego dane były całkowicie wymyślone.

Po kilku nieudanych próbach wypłaty pieniędzy ze „swojej karty” Kwiatkowski zaproponował, że prześle oszustom zdjęcie swojej karty kredytowej, jednak w rzeczywistości za tym zdjęciem ukrywał się ransomware o nazwie Locky, który zaraz po pobraniu zaczął szyfrować dane z dysków twardych oszustów.

obraz oprogramowanie ransomware

Oczywiście oszuści próbowali uzyskać dostęp do tego obrazu i zgłosili porażkę Kwiatkowskiego, ten podał im jeszcze kilka sfabrykowanych numerów kart kredytowych, a po kolejnych nieudanych próbach i kolejnych zaszyfrowanych danych oszuści poddali się i poddali.On też „sprzedaje” program antywirusowy oprogramowanie dla badacza bezpieczeństwa komputerowego.

Próbowałem otworzyć Twoje zdjęcie, ale nic się nie dzieje. Jesteś pewny? Czasami moje zdjęcia nie otwierają się w systemie MacOS. Czy korzystasz z systemu Windows? Twoje zdjęcia są uszkodzone, ponieważ Twój komputer jest zainfekowany. Dlatego musimy się tym zająć. I chociaż proces w tle po cichu szyfruje jego pliki, próbujemy zapłacić jeszcze kilka razy losowymi numerami [kart kredytowych], a on w końcu się poddaje, sugerując, żebym skontaktował się ze swoim bankiem i obiecując, że oddzwonię w następny poniedziałek.

Aby oszukać oszustów, powołał się na fakt, że zawsze zaczynają oni od założenia, że ​​wszyscy, którzy ich wzywają, są naiwni i można ich łatwo oszukać, ale ostatecznie to oni dali się oszukać metodą którym prawdopodobnie wielu osobom ukradli duże sumy pieniędzy.

głupi oszuści