Snapchat jego popularność rośnie powoli, powoli i to przyciąga uwagę coraz większej liczby firm, które próbują wypromować się w sieci. Ci, którzy zamierzają to zrobić, będą mieli nowe sposoby docierania do użytkowników na podstawie ich aktywności w aplikacji na iPhone'a i iPoda Touch.
Mówiąc dokładniej, pracownicy Snapchata są gotowi dzielić się z różnymi reklamodawcami informacjami na temat tego, w jaki sposób korzystamy z aplikacji Snapchat w życiu codziennym. Na podstawie tych informacji reklamodawcy będą mogli pokazać nam najciekawsze dla nas reklamy, abyśmy mieli do nich dostęp, gdy pojawią się na ekranach.
W odróżnieniu od Facebooka, który śledzi wszystkie nasze ruchy w Internecie, te ze Snapchata monitorują jedynie aktywność w aplikacji, prezes firmy tworzącej Snapchata twierdzi, że taki sposób działania jest mniej agresywny niż u konkurencji, ale reklamy będą prezentowane w równie skuteczny sposób.
Wdrażając ten system, Snapachat przyciągnie nowych reklamodawców, którzy wydadzą jeszcze więcej pieniędzy na reklamy, które będą wyświetlane w aplikacji. Oczywiście użytkownicy nie będą mogli kupować subskrypcji, aby ukryć reklamy, ale prawdopodobnie będą zainteresowani reklamami, które zobaczą i kupią produkty.