Amerykanie są rozczarowani iPhonem 7, ale mimo to go kupują

Z nowego badania wynika, że ​​Amerykanie są rozczarowani iPhonem 7, ale to nie powstrzymuje ich od kupowania go w rekordowych ilościach.

W zeszłym tygodniu zaprezentowała się firma Apple iPhone 7 i iPhone 7 Plus całemu światu, ale nie wszyscy użytkownicy byli tak entuzjastycznie nastawieni do ich oferty. W USA wydaje się to dużym rozczarowaniem, szczególnie ze względu na fakt, że port audio zniknął, ale wydaje się, że dodanie adaptera do pakietu nie rozwiązało sytuacji.

Z badania przeprowadzonego pewnego dnia w USA wynika jednak, że Amerykanie są rozczarowani iPhonem 7 i iPhonem 7 Plus i nie zamierzają kupować nowego produktu Apple. Większość Amerykanów nie uważa zmian wprowadzonych przez Apple za godne uwagi, a wśród pochwał nadal znajduje się poprawa autonomii baterii.

Z tego raportu wynika, że ​​33% posiadaczy iPhone'a kategorycznie twierdzi, że nie kupi iPhone'a 7 ani iPhone'a 7 Plus, podczas gdy tego samego zdania jest 67% posiadaczy Androida. Odsetek osób, które nie są zainteresowane AirPodsami, jest jeszcze wyższy i sięga 71%, ale tego w pełni można było się spodziewać po tym produkcie.

Wielkie rozczarowanie i rekordowe zamówienia przedpremierowe na iPhone’a 7

Twórcy tego badania nie podają liczby osób, na których je przeprowadzono, prawdopodobnie dlatego, że mówimy o małej próbie, a sytuacja w świecie rzeczywistym jest zupełnie inna. Wbrew temu, co stwierdzono w badaniu, potwierdziło to dwóch amerykańskich operatorów telefonii komórkowej rekordowe zamówienia przedpremierowe na iPhone'a 7, 4 razy więcej niż w przypadku iPhone'a 6 lub iPhone'a 6S.

W tych warunkach widać wyraźnie, że zainteresowanie Amerykanów iPhonem 7 i iPhonem 7 Plus jest ogromne, a to pozorne rozczarowanie ujawnia dopiero badanie. Nawet jeśli Amerykanie są zawiedzeni lub nie, iPhonem 7 i iPhonem 7 Plus, to i tak kupują je w bardzo dużych ilościach, czego Apple prawdopodobnie też się nie spodziewał.

Biorąc pod uwagę, że grupa klientów chcących kupić iPhone'a 7 na raty miała pieniądze na prawników, a nie na terminale za pełną cenę, co jeszcze może nas zaskoczyć w USA?

Rozczarowanie iPhonem 7