Niedawno start-up BSX Technologies zajmujący się zdrowiem zaprezentował urządzenie do noszenia LVL – przydatne urządzenie, które obiecuje mierzyć nawodnienie w czasie rzeczywistym.
Większość monitorów fitness dostępnych na rynku wykorzystuje technologię „fiotopletyzmografii” (PPG) do pomiaru codziennych parametrów życiowych, tętna i poziomu tlenu we krwi – zasadniczo są to małe czujniki, które emitują zielone światło do i przez górne warstwy skóry. Ponieważ krew jest czerwona i pochłania zielone światło, są w stanie z grubsza zmierzyć przepływ przez żyły.
Z kolei Lvl wyposażony jest w czujnik podczerwieni, który wnika głęboko pod powierzchnię skóry – nawet dziesięć razy głębiej niż czujniki zielonego światła, które można znaleźć, powiedzmy, w nowym Apple Watchu lub Fitbit. Głębokość ta umożliwia LVL przechwytywanie obrazów spektroskopowych krwi, na podstawie których można uzyskać procentową zawartość wody i tętno.
Lvl to urządzenie do noszenia z pełnokolorowym ekranem dotykowym, fizycznymi przyciskami, anteną Bluetooth, akcelerometrem i baterią wytrzymującą cztery godziny. Mały wyświetlacz znajduje się na skórzanym lub silikonowym pasku z prostym zamkiem. Wygląda bardzo podobnie do Fitbita.
Lvl synchronizuje się z aplikacją towarzyszącą w telefonie, z algorytmami, które z czasem „uczą się” nawyków. Ponieważ zapamiętuje nawyki użytkownika, lvl odpowiednio się przekalibruje. Może poinstruować użytkownika, aby wypił sześć szklanek wody przed treningiem, i jest również bardzo intuicyjny. Może na przykład powiedzieć, jak dobrze grałeś w piłkę nożną, koszykówkę itp., w zależności od ilości wypitej wody.
Celem nie jest tylko ujawnienie takich danych, jak poziom nawodnienia i tętno, powiedział Freckleton, ale wyciągnięcie z nich przydatnych wniosków. „Samo nawodnienie jest interesującym wskaźnikiem, ale bardziej interesujące jest to, jak wpływa na ciebie na co dzień”. W tym sensie prawdziwą wartością LVL jest jego przenikliwość.
Lvl niedawno uruchomił kampanię o wartości 200 dolarów na Kickstarterze.
