Wybór Donalda Trumpa wpływa na Apple i inne firmy IT

Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA miał poważny negatywny wpływ na amerykańskie giełdy, a co za tym idzie, na akcje wielu spółek. Najbardziej ucierpiały osoby z branży IT, gdzie było najwięcej sprzeciwu wobec wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA, na czym ucierpiało także Apple.

Apple, Google, Microsoft, Twitter czy Amazon odnotowały m.in. spadki wartości akcji na amerykańskiej giełdzie, wahające się od 1 do 4%, czyli nawet do 20 dolarów. Oczywiście to tylko niektóre firmy, które odczuły wybór dokonany przez Amerykanów, ale wiele innych firm z różnych innych sektorów odnotowało wzrosty.

Główne obawy inwestorów opierają się na możliwym wzroście inflacji, rozwiązaniu części umów handlowych oraz zmniejszeniu liczby imigrantów przyjmowanych w USA. Oczywiście nikt nie wie, czy Donald Trump dotrzyma słowa, biorąc pod uwagę, że rozpoczął je już po wyborach oddać w związku z wieloma złożonymi kontrowersyjnymi obietnicami.

Donald Trump zaatakował Apple w swojej kampanii wyborczej, ale także na dwa lata przed jej rozpoczęciem, więc prawdopodobnie będziemy świadkami nowych ataków na tych z Cupertino.

jabłko-bursa

11 KOMENTARZY

  1. Apple też miał udział na poziomie 95$, więc nie ma to żadnego wpływu...prawdopodobnie po nowym roku, w okolicach marca, znów wzrośnie powyżej 115$

  2. Wszelkie niekorzystne zmiany cen akcji spowodowane pewnym czynnikiem nazywane są „skutkami negatywnymi”. Gdyby tak łatwo było oceniać wyniki spółki notowanej na giełdzie... hehe, nie byłoby potrzeby zatrudniania specjalistów od matematyki finansowej.
    Na podstawie aktualnych informacji nie widzę powodu, aby cena akcji miała wzrosnąć powyżej 115 dolarów. Mógłby wzrosnąć, gdyby inwestorzy zaufali pozytywnej ewolucji (wybaczcie pleonazm) firmy Apple. Kiedy cena spada, jasne jest, że inwestorzy sprzedają akcje, ponieważ inwestują pieniądze w aktywa o wyższej stopie zwrotu i nie ufają już Apple, że przyniesie im wyższą stopę zwrotu.

  3. więc po tym, co tutaj mówisz, udziały Apple nie będą już rosły, czy co masz na myśli?! Jeśli Trump będzie tęsknił za Timem Cookiem i zmieni swoją seksualność, akcje znów wzrosną, prawda? Albo jeśli w marcu pojawią się pogłoski, że Apple będzie miało duże wydarzenie, takie jak to z rocznicą iPhone'a, akcje ponownie wzrosną... więc. Mówiłem, żebyście zostawili swoje analizy, bo za każdym razem były równe 0, a właściwie to pokazuje, co tak naprawdę dzieje się z Samsungiem, ale tu chodzi o Apple. Przekonaj się, czy plotki nasilą się wraz z wprowadzeniem nowego komputera Mac mini/imac, wewnętrznymi aktualizacjami komputera Mac Pro i wprowadzeniem w marcu nowych modeli iPada Pro, przekonaj się, jak akcje ponownie idą w górę, nie wspominając już o rocznicowym iPhonie

  4. Nigdy nie pisałem, że akcje Apple nie wzrosną, ale jeśli tak zrozumiałeś, to tyle!
    Nie rozumiesz, że akcje nie rosną dlatego, że w miesiącu X nastąpi ważne wydarzenie, ale ze względu na to, co zdaniem inwestorów nastąpi po tym ważnym lub mniejszym wydarzeniu. Dziecinne jest (żeby nie powiedzieć inaczej, bo byłby to atak osobisty) sądzić, że akcje rosną i spadają według kalendarza Apple'a. Gdyby tak łatwo było przewidzieć rozwój akcji, zyskałbym ogromne bogactwo: kupuję teraz i sprzedaję tuż przed wydarzeniem.

    Po raz kolejny pokazujecie, że nie macie wizji i strategii. Pisałem do Was już wcześniej, ale zdaje się, że nie rozumiecie: sprzedaż maków jest zbyt mała, aby mieć istotne znaczenie dla wyników finansowych Apple. Napisałem wcześniej komentarz analityczny, ale go usunąłem, bo i tak byś go nie zrozumiał 🙂
    Apple sprzedaje mniej niż 20 milionów komputerów Mac (i tych mini, iMac i pro, wszystkie). „Nowe Maki”, o których piszesz, nie mogą zwiększyć sprzedaży, ale być może mogą zatrzymać spadek i przynieść maksymalnie 5 miliardów dolarów przychodów. Przy całkowitych dochodach rzędu 170 miliardów dolarów rocznie, dodatkowe 5 miliardów z maków może zwiększyć akcje jedynie o maksymalnie 10 dolarów, a może nawet o 5 dolarów.

    A co z tym Macem Pro, który wygląda jak cylinder? Wiesz, co mawiał Shiller: „Apple nie może wprowadzać innowacji, moja dupo”
    Za darmo masz produkt firmy Kripton, pozaziemski, jeśli się nie sprzeda.

  5. Problem z Apple polega na tym, że cena akcji jest bardzo zmienna. Dlaczego? Ponieważ jego przychody skupiają się głównie na jednym produkcie: iPhonie. To stara historia „wszystkie jajka do jednego koszyka”. Patrzę na Google, nie ma już takiej nieprzewidywalności ceny akcji, bo portfolio produktów jest bardziej zróżnicowane. W Google zmienność akcji wynika głównie z ryzyka generowanego przez opracowywane przez nich awangardowe produkty: próbowało się z robotami Boston Dynamics, próbowało z Google Glass, teraz ma inne projekty, o których nie wiadomo, czy zostaną zrealizowane. przynieść owoce, czy nie.

    Apple jest w podobnej sytuacji, ale jego apetyt na ryzyko jest znacznie zmniejszony. Spójrz, jakie nieistotne zakupy robi Apple: największym zakupem były słuchawki Beats i od tego czasu nic nie słyszałem. Apple woli kupować dużo i tanio, podczas gdy inni kupują mało i drogo (Facebook, Microsoft, Google itp.).

    Aby wyjść z tego kręgu, Apple musi zdywersyfikować swoje portfolio produktowe, ale trudno znaleźć produkty, które przynoszą taką rentowność jak iPhone: produkujesz go za 200 USD, a sprzedajesz za 800 USD. Po kosztach operacyjnych, finansowych i inwestycyjnych pozostaje Ci zysk netto na poziomie 25-30%. Dobra robota, ojcze! Ciągnij dalej takie produkty.

    Jaką rentowność netto masz @srb_srb:disqus? Osiągnij 3-5%
    Apple próbowało z Watchem i dlatego ceny chińskiego zegarka elektronicznego sięgają tysięcy dolarów :))
    Wypróbował także pełne morze z Apple Car, ale Apple chciał, aby BMW wykonało nadwozie, układ kierowniczy, mechanikę itp., a Apple umieściło emblemat Apple i samochód z systemem iOS.
    Kiedy zobaczył, że faza nie bardzo idzie i że wcześniej były inne, dużo bardziej zaawansowane (Tesla), Apple zrezygnował z projektu.

  6. mac pro w 2013/2014 został sprzedany, czy kupiłbyś za te same pieniądze i ten sam sprzęt z 2013 roku? ludzie są rozczarowani, że nie dokonali aktualizacji w październiku... Czy to oznacza, że ​​ludzie nie chcą kupować? Powinien to być bardzo dobry produkt, kiedy się pojawi, niekoniecznie jest to reprezentowane przez sprzedaż… Ferrari nie sprzedaje się jak vw, ale to nie znaczy, że nie jest to coś wysokiej jakości

  7. Hahahaha? ? ? ?
    Niech umrę ze śmiechu miast z Twojej "analizy"! Hahahaha!

    „nie polegaj tylko na iPhonie, gdy ten segment jest obsługiwany przez komputer Mac”
    Kto na kim, kto mah Dorele? Czy Mac obsługuje iPhone'a? ? ? ? ?
    Sprzedaż w App Store została przeniesiona do kategorii Inne, bo takie są ważne. App Store został zaprojektowany, aby kształtować ekosystem, ale Apple umarłby z głodu, sprzedając tylko aplikacje i komputery Mac.