Komputery Mac nie wyświetlają już pozostałego czasu pracy baterii

W ostatnich tygodniach firma Apple została oskarżona przez klientów o nowego MacBooka Pro z Touch Barem, w który wyposażone są nowe laptopy niska autonomia dla baterii. Ci z Apple przyjęli skargi jako „dobre”, zwłaszcza że pochodziły one również od dziennikarzy testujących produkty, ale dochodzenie doprowadziło ich do wniosku, że problem nie ma charakteru sprzętowego.

W tym pomyśle pomyślała firma Apple sprawa pozostaje jedyny problem, czyli wskaźnik obliczający pozostały czas korzystania z Maca na podstawie energii dostępnej dla baterii. Na pasku stanu macOS Apple wyświetla wskaźnik 'pozostały czas' który powiedział użytkownikom, jakiej autonomii mogą się spodziewać na komputerze Mac.

Różni się to w zależności od sposobu użytkowania laptopa, wielu narzeka, ponieważ wyświetlana autonomia była zbyt mała w porównaniu do tego, co obiecuje firma Apple. Rozwiązaniem problemu była eliminacja tego systemu, który „nie nadążał” za wszystkimi nowymi technologiami i procesorami, które Apple wykorzystuje w swoich Macach.

Nieoficjalne wyjaśnienia Apple mówią nam, że systemy synchronizujące dane z iCloud i zmieniające częstotliwość procesora miały wpływ na ten system szacowania autonomii. Analizując problem, Apple odkryłby, że jego baterie zapewniają oczekiwaną przez siebie autonomię i dlatego podjął decyzję o rezygnacji z systemu szacowującego autonomię baterii.

Dzięki temu użytkownicy nie będą już wiedzieć, przez jaki okres czasu będą mogli korzystać ze swojego Maca, ale będą musieli zgadnąć, ile czasu potrzeba, aby całkowicie rozładować baterię. Nie mogę powiedzieć, że jest to jedna z najmądrzejszych decyzji firmy Apple, ale co zrobić, gdy ludzie narzekają na problemy z produktem?

Co sądzisz o sposobie, w jaki firma Apple poradziła sobie z problemem?

Wskaźnik czasu usuwania baterii MacBooka