Orange i Vodafone przechwalają się obecnie, że mają najlepsze sieci telefonii komórkowej w Rumunii i opierają się na certyfikatach wydanych przez dwie firmy spoza Rumunii. Pierwszy krok zrobili pod koniec ubiegłego roku ci z Vodafone, którzy ogłosili certyfikację dla najlepszej sieci telefonii komórkowej w Rumunii, a Orange zrobił to w tym roku.
W przypadku tych z Vodafone mowa o certyfikacie wystawionym jak co roku przez P3 Communications, stwierdzającym, że Vodafone ma najlepsze usługi w zakresie połączeń głosowych i internetowych. Orange natomiast otrzymał certyfikat LCC Communications za dokładnie to samo i teraz musimy zadać sobie pytanie, kto ma więcej racji i oferuje lepsze usługi.
Zarówno Orange, jak i Vodafone już trzeci rok z rzędu otrzymują certyfikaty najlepszych sieci do mobilnego Internetu i rozmów telefonicznych. Mówimy tu o utrwaleniu się podwójnych standardów certyfikacji Orange i Vodafone, z których każdy ma własną firmę, która przyznaje im tytuły, którymi mogą się chwalić klientom w Rumunii.
Orange i Vodafone – najlepsze sieci komórkowe?
Biorąc pod uwagę, że Orange i Vodafone chwalą się tym samym, jak ważne są te prawdopodobnie drogie testy, za które firmy zapłaciły? Cóż, biorąc pod uwagę, że nie ma jednego arbitra, którego Orange i Vodafone mogłyby użyć do przetestowania wydajności swoich sieci, każdy pozostaje wierzyć w to, co mu odpowiada.
Oto, co Vodafone, a następnie Orange powiedziały o tych certyfikatach:
„Trzeci rok z rzędu sieć Vodafone Rumunia otrzymała certyfikat „Best in Test”, który poświadcza najlepszą wydajność mobilnych usług transmisji danych i usług głosowych w Rumunii” | „...w grudniu 2016 roku spółka Orange trzeci rok z rzędu otrzymała od niezależnego audytora LCC International certyfikat dla najlepszej sieci w Rumunii, zarówno dla mobilnego Internetu, jak i usług głosowych, w tym połączeń 4G.”.
Orange i Vodafone mają w Rumunii bardzo dobre sieci o bardzo dużym zasięgu. Orange ma przewagę dla sieci 4G, ale jeśli chodzi o stwierdzenie, że jedna jest bardziej wydajna od drugiej, to każdy myśli, co chce. Ostatecznie bezpośrednie testy tracą na wartości, a konsument pozostaje zdezorientowany, prawdopodobnie przy niskim zaufaniu zarówno do Orange, jak i Vodafone.
