Po raz pierwszy od wielu lat tablety Microsoft Surface z Redmond są prezentowane jako preferowane przez klientów w stosunku do tabletów iPad firmy Apple. Mówimy o badaniu przeprowadzonym przez pracowników JD Power, którzy zawsze przedstawiali produkty Apple jako najlepsze wśród terminali mobilnych sprzedawanych w USA.
Cóż, wszystko się zmienia i po raz pierwszy tablety Microsoftu zajmują pierwsze miejsce na liście sporządzonej przez JD Power w USA. Tablety Microsoft Surface uzyskały 855 punktów na 1000 możliwych i zajęły pierwsze miejsce, natomiast tablety Apple uzyskały 849 punktów na 1000 możliwych, a więc nieco poniżej produktów Microsoftu.
JD Power przeprowadziło badanie, w którym poprosiło klientów o ocenę własnych tabletów pod kątem: wydajności, łatwości obsługi, oferowanych funkcji, wyglądu i kosztu zakupu. W badaniu wzięło udział 2238 właścicieli tabletów z USA, a głównym warunkiem udziału było posiadanie tabletu przez co najmniej rok.
Według JD Power, tablety Microsoftu zdobyły najwięcej punktów za biurko, jakie posiadają, ale także za funkcje, jakie zintegrowała z nimi amerykańska firma. Różnorodność preinstalowanych aplikacji, dobra łączność z Internetem i duża liczba akcesoriów zwiększających funkcjonalność również przyczyniły się do wysokiego wyniku, jaki uzyskał Microsoft.
Co ciekawe, tablety Microsoft Surface uzyskały więcej punktów od iPada pod względem jakości użytych materiałów, wielkości samego tabletu, czy jakości designu motywującego do zakupu. Klienci Microsoftu to na ogół osoby posiadające tablety dla zabicia czasu i kładące duży nacisk na produktywność, w przeciwieństwie do większości, która używa tabletów do przeglądania Internetu lub poczty e-mail.
„Platforma Microsoft Surface rozszerzyła możliwości tabletów i wyznacza poprzeczkę w zakresie zadowolenia klientów. Te tablety mają takie same możliwości jak wiele laptopów, a mimo to mogą nadal działać jak standardowe tablety. Ta wszechstronność ma kluczowe znaczenie dla ich atrakcyjności i sukcesu.”
Wyniki tego badania wcale nie są dobre dla firmy Apple i pokazują, że w Cupertino nie ma już ludzi, którzy wiedzą, czego chcą użytkownicy tabletów, a dzieje się tak już od kilku lat.
