Apple zagroziło UBERowi usunięciem aplikacji z AppStore

UBER to obecnie najpopularniejsza aplikacja taksówkarska, chociaż stojąca za nią firma twierdzi, że nie świadczy tego typu usług dla klientów. Popularność UBERA ma jednak swoją cenę, a użytkownicy korzystający z jego usług byli i być może nadal są zmuszeni do rezygnacji ze swojej prywatności, aby móc skorzystać z oferty firmy.

W 2015 roku pracownicy UBERa zmodyfikowali aplikację w taki sposób, że nawet lokalizacje użytkowników były monitorowane aplikacja została usunięta z terminali iPhone'a. Inżynierowie z UBERa stworzyli aplikację w taki sposób, że ta „funkcjonalność” była przez jakiś czas ukryta przez firmę Apple, dopóki nie dowiedzieli się o tym ci z Cupertino.

W tym momencie prezes Apple Tim Cook zaprosił prezesa UBERA Travisa Kalanicka do siedziby Apple w Cupertino. Tematem dyskusji między nimi były mało legalne praktyki UBERa, Tim Cook groził Kalanickowi usunięciem aplikacji z AppStore, jeśli nie zostanie wyeliminowana funkcja stałego monitorowania użytkowników.

Biorąc pod uwagę, że nie obejdzie się bez milionów klientów korzystających z terminali iPhone i że musi się rozwijać, UBER usunął tę funkcję z aplikacji. Kalanick był zmuszony przestrzegać zasad Apple, aby utrzymać działanie UBERa, ale monitorowanie było kontynuowane w inny, mniej inwazyjny sposób.

W 2017 roku UBER został oskarżony o monitorowanie lokalizacji użytkowników nawet wtedy, gdy aplikacja była zamykana w tle, czemu firma zaprzeczyła. Jeśli Apple nie „postawi stopy w drzwiach”, UBER zrobi, co zechce, a jego prezes jest przez wielu przedstawiany jako zdolny do wszystkiego, aby osiągnąć swoje cele i nadal rozwijać założoną przez siebie firmę.

„Aby Apple nie dowiedziało się, że Uber potajemnie śledził iPhone'y, nawet po usunięciu jego aplikacji z urządzeń, co narusza wytyczne Apple dotyczące prywatności. Apple jednak myliło się i kiedy pan Kalanick przybył na popołudniowe spotkanie w swojej ulubionej parze jaskrawoczerwonych tenisówek i jaskraworóżowych skarpetek, pan Cook był przygotowany. „Więc słyszałem, że łamiesz niektóre z naszych zasad” – powiedział pan Cook swoim spokojnym, południowym tonem. Zaprzestańcie tych oszustw, zażądał wówczas pan Cook, w przeciwnym razie aplikacja Ubera zostanie wyrzucona ze sklepu Apple App Store”.

sklep z aplikacjami uber groźba dla iPhone'a