Laptop Microsoft Surface może okazać się prawdziwym koszmarem dla tych, którzy zdecydują się na zakup nowego produktu Microsoftu, ale będą chcieli go naprawić. Według demontażu przeprowadzonego przez iFixIt, laptop Microsoft Surface uzyskał wynik 0 na 10 pod względem łatwości naprawy, przy czym wynik ten jest niższy niż w przypadku komputera Mac.
Wprowadzony na rynek rok temu Microsoft Surface Book uzyskał zaledwie 1 na 10 punktów za łatwość naprawy, ale w przypadku Microsoft Surface Laptop sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana. Ci z iFixIt twierdzą, że Microsoft Surface Laptop to monstrum pełne kleju i że na całej obudowie znajduje się tego rodzaju substancja, która uniemożliwia jej rozebranie bez zniszczenia produktu.
Obudowa laptopa Microsoft Surface nie jest mocowana za pomocą śrubek, dlatego każda próba jej demontażu zakończy się całkowitym zniszczeniem odłączanych części. Żeby było jeszcze dziwniej, płyta główna, klawiatura i bateria laptopa Microsoft Surface Laptop są również przyklejone do obudowy, więc praktycznie nie da się ich usunąć bez zniszczenia.
Bateria laptopa Microsoft Surface jest większa od Surface Booka, ale to oznacza, że dysku SSD nie da się już wymienić, więc jest on na stałe przymocowany do obudowy. Laptop Microsoft Surface to w zasadzie koszmar dla każdego, kto chciałby go naprawić, bądź wymienić jakieś podzespoły wewnętrzne, więc mówimy o produkcie, którego nie da się naprawić w razie potrzeby.
„Laptop Surface nie jest laptopem. To potworność wypełniona klejem. To rosyjska lalka gniazdująca z piekła rodem, której wszystko jest ukryte pod klejem i plastikowymi zgrzewami punktowymi. Nie ma w nim nic, co można by ulepszyć lub co byłoby trwałe, i dosłownie nie można go otworzyć bez zniszczenia.
