Facebook jej prezesem jest znany Mark Zuckerberg, któremu przez całą karierę udało się zgromadzić fortunę szacowaną na kilkadziesiąt miliardów dolarów. Zuckerberg jest współzałożycielem firmy Facebook, która jest także właścicielem największego portalu społecznościowego na świecie, ma też kilka organizacji charytatywnych i inwestycyjnych, które stale finansuje.
Facebook przyniósł Markowi Zuckerbergowi mnóstwo pieniędzy, a za część z nich mógł kupić znany klub piłkarski Tottenham Hotspurs. Grupa inwestycyjna wspierana przez prezesa Facebooka Marka Zuckerberga złożyła ofertę w wysokości 1 miliarda dolarów na przejęcie słynnego londyńskiego klubu piłkarskiego, ale nie wiadomo, czy zostanie ona przyjęta, czy nie.
Facebook nie finansuje bezpośrednio tego funduszu inwestycyjnego, ale Mark Zuckerberg robi to z cienia, a wstępną ofertę na kwotę 900 mln dolarów odrzucili właściciele Tottenham Hotspurs. Żądają 2 miliardów dolarów dla klubu piłkarskiego, który zakończył ostatnie mistrzostwa na drugiej pozycji w rankingu, więc kwota ta może być w pewnym stopniu uzasadniona.
Facebook – prezes firmy chce kupić klub piłkarski
Facebook generuje dla Marka Zuckerberga tyle pieniędzy, poprzez cenę posiadanych przez niego akcji, że spokojnie mógłby zapłacić 2 miliardy dolarów. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że prezes Facebooka wspiera fundusz inwestycyjny, musi on przynosić zysk, więc przejęcie klubu piłkarskiego dojdzie do skutku tylko wtedy, gdy będzie mogło przynosić zysk.
Facebook zwykle inwestuje w różne firmy rozwijające rewolucyjne technologie, ale prezes firmy wydaje się zainteresowany wspieraniem zupełnie innych źródeł dochodów. Prezes Facebooka mógł myśleć o niepewnej przyszłości, w której być może będzie musiał dysponować innymi źródłami dochodów niż te oparte na cenie akcji spółki, którą założył około dekadę temu.
„Mówi się, że Tottenham zainteresował się Iconiq Capital, który zarządza funduszami dla firm z Doliny Krzemowej, w tym właściciela Facebooka Marka Zuckerberga”.
Facebook dokonał dotychczas bardzo dobrych i bardzo kosztownych inwestycji, po części z inicjatywy swojego prezesa, więc nie można wykluczyć, że i ta odniesie duży sukces. Oczywiście nie chodzi tutaj o interes Facebooka, ale funduszu inwestycyjnego, ale transakcja będzie również powiązana z portalem społecznościowym, ponieważ bezpośrednio, choćby z cienia, uczestniczy w niej prezes należącej do niego spółki.
Facebook zainwestował ostatnio spore sumy w transmisje meczów Ligi Mistrzów i Mistrzostw Świata w piłce nożnej, więc można to wszystko ze sobą powiązać.
