Google rozpoczął bitwę z Unią Europejską

Google rozpoczął zaciętą walkę z Unią Europejską po zatrudnieniu 5 kancelarii prawnych, aby zakwestionować rekordową karę otrzymaną za wyszukiwarkę Google.

Google wdał się w walkę z Unią Europejską po tym, jak została wobec niego zastosowana nagrywaj dobrze prawie dwa tygodnie temu na kwotę 2.4 miliarda euro. Kara została nałożona przez Unię Europejską na te z Google, gdyż Amerykanie wykorzystaliby dominującą pozycję wyszukiwarki Google do zahamowania konkurencji niektórych europejskich sklepów internetowych.

Google zleciłby już 5 największym kancelariom prawnym w Europie odwołanie od kary, którą chce nałożyć Unia Europejska. Nikt nie spodziewał się, że Google zapłaci karę, którą Unia Europejska uważa za sprawiedliwą, więc europejskie władze mają przed sobą dość długą batalię z Amerykanami.

Google „pokazuje zęby” w tej walce, bo Unia Europejska chce nałożyć na nich znacznie większą karę ze względu na system operacyjny Android. Google automatycznie oferuje swoje usługi w systemie operacyjnym Android, a Unia Europejska uznaje to za naruszenie przepisów dotyczących uczciwej konkurencji, a kara może przekroczyć 2.4 miliarda euro.

Google rozpoczął walkę z Unią Europejską

Google wyśle ​​swoich prawników do Sądu Sprawiedliwości w Luksemburgu, drugiego najważniejszego sądu w Europie, gdzie w pierwszej instancji rozpatrzona zostanie jego apelacja. Dopóki ta unijna kara nie zostanie utrzymana w mocy lub unieważniona przez sąd, ci z Google'a będą mogli normalnie prowadzić swoją działalność, ale jeśli potwierdzi się to w sądzie, firma będzie musiała zmienić sposób funkcjonowania.

Google ma jednak duże szanse na uniknięcie kary lub zapłacenie jej znacznie niższej, bo zatrudnieni przez nią prawnicy w przeszłości odnosili sukcesy w podobnych sprawach. Google z pewnością płaci duże sumy pieniędzy za taką obronę, ale dzieje się tak dlatego, że w Unii Europejskiej toczy się trzecie dochodzenie, tym razem skupiające się na platformie Google Adsense.

„Biorąc pod uwagę potencjalne kary i pozwy o odszkodowanie, Google będzie chciało zainwestować w najlepszy możliwy zespół obrony, a bezpośrednie koszty prawne będą stosunkowo niewielkim czynnikiem. Powody, dla których dzielą się pracą między kilka kancelarii prawnych, mogą wynikać z prostych powodów, ale warto zasięgnąć drugiej opinii, ponownie rozważyć strategię i przedstawić nowe pomysły.

 

Google generuje przychody na poziomie prawie 100 miliardów dolarów rocznie, kilkadziesiąt z nich pochodzi z Europy, dlatego biznes na kontynencie jest dla firmy niezwykle ważny. Kary, jakie Unia Europejska chce nałożyć na Google, mogą wynieść w sumie około 10% całkowitych rocznych wpływów, więc bardzo dobrze wyjaśniono, dlaczego Amerykanie teraz zawzięcie walczą.

Google, nawet jeśli przegra, prawdopodobnie będzie nadal działał w podobny sposób jak wcześniej, ale na granicy przepisów, aby nie narażać się na nowe kary.

wpisz w Google bitwę o Unię Europejską