Magazyn podpisany przez Steve'a Jobsa sprzedany za absurdalną cenę

Magazyn podpisany przez Steve'a Jobsa został sprzedany na aukcji za kwotę, jakiej nawet nie spodziewał się dom aukcyjny, który wszystko organizował.

Magazyn Newsweek sygnowany przez Steve Jobs w 1988 roku został niedawno sprzedany na aukcji za absurdalną cenę jak za taki przedmiot, u jego podstaw leżała popularność byłego dyrektora generalnego Apple. Magazyn został wystawiony na aukcji z szacunkową ceną 10.000 15.000 - XNUMX XNUMX dolarów, ale ostatecznie sprzedany za 50,587 XNUMX dolarów, czyli ponad 3 razy więcej, niż dom aukcyjny przypuszczał, że ktoś może za niego zaoferować.

Choć Steve Jobs tak naprawdę nie chciał rozdawać autografów, kobiecie udało się zdobyć od niego coś innego, podpis „od serca”, który teraz przyniósł jej mnóstwo pieniędzy. W 1988 roku kobieta poprosiła Steve'a Jobsa o podpisanie jej magazynu po tym, jak zaprezentował komputer NeXT, a gdy ten odmówił jej autografu, poprosiła go, aby napisał coś „od serca”, on pisał Kocham produkcję, a następnie dodając swoje imię i nazwisko.

Kobieta, która sprzedała magazyn, ma nadzieję, że trafi on do organizacji, która go gdzieś wystawi, tak aby każdy mógł go zobaczyć, mimo że nie jest to do końca obiekt godny muzeum. Inne przedmioty sfotografowane przez Steve'a Jobsa zostały sprzedane po cenach sięgających 40.000 XNUMX dolarów, ale to najwyższa cena, jaką udało się dotychczas uzyskać za przedmiot z podpisem byłego prezesa Apple.

"Nigdy, w najśmielszych snach nie przypuszczałam, że odpuszczę. Ale trzeba to odpuścić. Mam nadzieję, że będzie to organizacja lub instytucja, która wyeksponuje to, aby inni mogli je zobaczyć. Trzeba to uhonorować [poprzez zakup]. Nic nie jest darmowe – zwłaszcza to, co pobierają.”

Magazyn z podpisem Steve'a Jobsa