Nokia 9 jest OFICJALNA, została certyfikowana przez władze

Nokia 9 jest oficjalna i została dopuszczona do sprzedaży przez amerykańskie władze, ujawniając część specyfikacji technicznych.

Nokia 9 stało się to oficjalnie wczoraj, po wysłaniu telefonu do certyfikacji władzom amerykańskim, które potwierdziły jego istnienie i niektóre funkcje, jakie będzie w nim dostępny. Już latem tego roku było wiadomo, że Nokia 9 zostanie zaprezentowana przez firmę HMD Global, oferując ją całemu światu Nokia 8 kilka miesięcy temu, ale to był dopiero początek telefonów, które miała wprowadzić na rynek.

Nokia 9 będzie miała 5.5-calowy ekran OLED i najprawdopodobniej rozdzielczość 1920 x 1080 pikseli, a może nawet 2560 x 1440 pikseli, ale mało prawdopodobne, aby była to aż tak wysoka. Mówimy o ciekawej zmianie w zakresie wybranego rodzaju ekranu, a to dlatego, że Nokia 9 korzysta z technologii OLED, podczas gdy jej poprzedniczka została wypuszczona na rynek z ekranem IPS LCD przez firmę HMD Global.

Nokia 9 będzie miała także w obudowie podwójny aparat, składający się z 12-megapikselowego sensora i 13-megapikselowego sensora, więc teoretycznie będzie mogła robić bardzo dobre zdjęcia. Nokia 9 będzie miała także 5-megapikselowy aparat przedni, ale bez zaawansowanych funkcji rozpoznawania twarzy, chociaż najprawdopodobniej znajdą się takie, które pozwolą użytkownikom robić świetne selfie.

Nokia 9 jest oficjalna, została certyfikowana przez władze na sprzedaż

Nokia 9 będzie miała zintegrowany akumulator o pojemności 3250 mAh, jeszcze większy od tego, który zobaczymy Samsung Galaxy S9, ale to nie znaczy, że występy będą koniecznie lepsze. Nie wiadomo, ile RAM-u będzie miała Nokia 9, ale wiadomo, że telefon ma 128 GB przestrzeni wewnętrznej na przechowywanie danych, więc miejsca wystarczy dla tych, którzy robią dużo zdjęć i filmów, czy też mają wiele aplikacji.

Nokia 9 zostanie uruchomiona z najnowszą wersją systemu operacyjnego Android 8 Oreo, co powinno zapewnić jej całkiem dużą przewagę nad innymi telefonami z Androidem. Nokia 9 będzie miała ekran zajmujący większą część przedniego panelu, bez widocznego przycisku, przynajmniej teoretycznie, ale inne zmiany konstrukcyjne nie są jeszcze znane, ale najprawdopodobniej nastąpią już wkrótce.

Nokia 9 na razie nie ma nawet plotek o cenie, ale biorąc pod uwagę, że jej poprzednik sprzedawany jest w rozsądnej cenie, możemy spodziewać się, że ten model też nie będzie bardzo drogi. Nokia 9 po premierze będzie walczyć z iPhonem X i Samsungiem Galaxy S9 i choć jej szanse na sukces są niewielkie, to na pewno po premierze będzie miała całkiem niezłą sprzedaż, choć rekordów nie pobije.