eMAG jest badany pod kątem praktyk antykonkurencyjnych

eMAG jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez Radę ds. Konkurencji, władze w Rumunii zbierają już dokumenty z siedziby sklepu internetowego w Rumunii.

EMAG, największy sklep internetowy w Rumunii, jest obecnie badany przez radę ds. konkurencji pod kątem ewentualnych praktyk antykonkurencyjnych w stosunku do sprzedawców detalicznych towarów konsumpcyjnych. Mówimy o śledztwie, które w eMAG toczy się pełną parą, w środku świątecznych obniżek ta strona, już od jakiegoś czasu, po tym jak władze zebrały już szereg dokumentów z siedziby firmy Dante International.

eMAG odwiedziły władze, które zażądały dokumentów na podstawie postanowienia Sądu Apelacyjnego w Bukareszcie, a obecnie badają je inspektorzy Rady ds. Konkurencji. Mówimy o ciekawej sytuacji, w jakiej znalazł się eMAG, przedstawiciele największego sklepu internetowego w Rumunii najprawdopodobniej spodziewają się kiedyś przejść tego typu procedurę.

„Dochodzenie dotyczy możliwego dyskryminującego zachowania Dante w stosunku do sprzedawców detalicznych produktów konsumenckich, którzy są bezpośrednimi konkurentami firmy, jako sprzedawcy detalicznego produktów konsumenckich. Na niezapowiedziane kontrole zezwala Sąd Apelacyjny w Bukareszcie i uzasadnia się je koniecznością uzyskania wszelkich informacji i dokumentów niezbędnych do wyjaśnienia analizowanych ewentualnych praktyk antykonkurencyjnych.”

eMAG ma najbardziej zróżnicowaną gamę produktów w Rumunii, na rynku, na którym obecnie znajduje się ponad 2 miliony produktów od kilku tysięcy handlowców w Rumunii. Dochodzenie opiera się na platformie rynkowej, za pośrednictwem której wszyscy ci handlowcy sprzedają produkty za pomocą eMAG. Dochodzenie opiera się najprawdopodobniej na skardze złożonej przez sprzedawcę rozzłoszczonego na firmę.

eMAG jest badany pod kątem praktyk antykonkurencyjnych

eMAG dochodzenie w sprawie praktyk antykonkurencyjnych

eMAG to sklep internetowy rozwijany przez firmę Dante International, będącą częścią funduszu inwestycyjnego Naspers, który kilka lat temu kupił większościowy pakiet akcji. Od tego czasu eMAG co roku notował imponujący wzrost sprzedaży i sprowadził do Rumunii Czarny Piątek, który pod koniec listopada zamienił się w wydarzenie ogólnokrajowe, co nie było łatwe do osiągnięcia.

Trudno oszacować, co władze odkryją w wyniku dochodzenia eMAG, ale tego rodzaju dochodzenia są przydatne do utrzymania uczciwego otoczenia konkurencyjnego w Rumunii, niezależnie od sklepu, o którym mowa. Wnioski z prowadzonego na ten moment śledztwa wobec eMAG zostaną najprawdopodobniej ujawnione przez Radę ds. Konkurencji w przyszłym roku, kiedy zostaną ogłoszone także ewentualne sankcje, jakie mogą zostać nałożone na sklep.

Oto co miał do powiedzenia sklep: „Współpracujemy z organem ochrony konkurencji i udzielamy wszelkich niezbędnych informacji w celu wyjaśnienia specyfiki prowadzenia handlu internetowego za pośrednictwem platformy marketplace. Platforma handlowa to dodatkowa opcja dla sprzedawców, którzy chcą uzyskać dostęp do: dobrze kanał sprzedaży. Mogą to być sprzedawcy internetowi lub tradycyjne sklepy, które już sprzedają za pośrednictwem własnych kanałów lub innych platform rynkowych. Na platformie sprzedawcy ustalają własne zasady handlowe. Stale inwestujemy w technologię platformy marketplace z korzyścią dla klientów, którzy dzięki temu mają dostęp do szerokiej gamy produktów”