Apple potwierdził w ciągu dnia, że część zaszyfrowanych danych iCloud są przechowywane w infrastrukturze chmurowej tych, z których Google, ale konkurencyjne przedsiębiorstwo nie miałoby do nich dostępu. Apple twierdzi, że nie przechowuje na serwerach Google’a informacji identyfikujących użytkowników korzystających z jego usług iDevices/Mac oraz iCloud, ale to chyba wie na pewno tylko Google.
Apple potwierdził fakt, że przechowuje dane na serwerach Google, poprzez dokument pomocy, w którym wspomina o informacjach przechowywanych w usługach chmurowych stron trzecich. Amazon to kolejna firma, z której usług chmurowych korzysta Apple i w pewnym momencie potwierdzono także, że wśród tych, którzy sprzedają usługi Apple, znajdzie się Microsoft.
Korzystanie z platformy chmurowej Google'a jest w dalszym ciągu ciekawym odkryciem, zwłaszcza jeśli spojrzymy na rywalizację obu firm, co jest niezwykle ważnym aspektem. Google ma bardzo dobrze przemyślaną platformę chmurową z wieloma serwerami na całym świecie, coś, co Apple również chciałoby stworzyć, ale na razie nie może.
„Zaszyfrowane fragmenty pliku są przechowywane bez żadnych informacji identyfikujących użytkownika, przy użyciu zewnętrznych usług przechowywania, takich jak S3 i Platforma chmurowa Google".
Apple ma centra danych w USA i buduje kolejne w Europie czy Chinach, ale daleko mu do posiadania wszystkiego, co obecnie mają konkurenci. Firma Apple w dalszym ciągu chce pozbyć się zależności od Google, Amazonu czy Microsoftu i przy odpowiednich inwestycjach mogłaby stworzyć bardzo silną międzynarodową infrastrukturę CDN.
