Samsung, firma, która zawsze chciała jako pierwsza wdrażać nowe i innowacyjne technologie we własnych smartfonach czy tabletach, ma zupełnie inne plany na przyszłość. Prezes działu mobilnego Samsunga, DJ Koh, zapowiedział, że jeśli do tej pory firma miała obsesję na punkcie wprowadzania na rynek różnych technologii w pierwszej kolejności, to w przyszłości wszystko się zmieni.
Samsung przejmuje strategię firmy Apple nie po to, aby być pierwszymi na rynku z różnymi technologiami, ale aby je wdrażać dopiero wtedy, gdy będą rzeczywiście gotowe do zaoferowania. Apple stosuje tę strategię od lat w swoich produktach i nadal udaje mu się oferować niektóre funkcje po raz pierwszy, ale firmy Samsunga dopiero teraz chcą zastosować tę strategię.
Samsung wielokrotnie wdrażał w swoich telefonach nowe funkcje, które nie były w 100% gotowe do zaoferowania i były za to ostro krytykowane przez wszystkich. Po kilku latach i kilku niepowodzeniach ludzie z Samsunga podjęli decyzję o zmianie, więc będą wdrażać w swoich produktach tylko te technologie, które są gotowe do zaoferowania.
„...mieliśmy obsesję na punkcie bycia pierwszymi na świecie i pierwszymi w branży, zamiast myśleć o tym, jakie znaczenie ta innowacja może mieć dla konsumentów. Bycie pierwszym nie jest już dziś ważne, a naszą strategią jest wypuszczenie na rynek czegoś, co zdaniem konsumentów ma znaczenie i wartość, we właściwym czasie”.
Samsung stara się sprawiać wrażenie, jakby chciał podkreślić dobre doświadczenia, które trzeba zaoferować klientom, a nie pomysł posiadania czegoś, czego nie ma nikt, ale to nie działa tak, jak powinno. Trzeba przyznać, że Samsungowi zajęło sporo czasu wprowadzenie tak istotnej zmiany, ale życzę powodzenia Apple’owi, bo inaczej nic by się nie zmieniło zbyt szybko.
