Apple ryzykuje żądną grzywną z powodu swojej polityki

Apple ryzykuje dotkliwą karą za swoje nadużycia wobec partnerów sprzedających telefony iPhone. Firma została już ukarana grzywną dwukrotnie.

Apple ryzykuje kłującą politykę w porządku

Spółka Apple od pewnego czasu toczy się dochodzenie w Korei Południowej, po rozpoczęciu innych dochodzeń na Tajwanie i we Francji, po oskarżeniu go o praktyki niekonkurencyjne w tym kraju. Władze w Korei Południowej chcą wiedzieć, czy Apple nielegalnie zmusił operatorów telefonii komórkowej w tym kraju do promowania i naprawy telefonów iPhone na własny koszt.

Śledztwo wszczęto przeciwko telefonom z Apple prawie 2 lata temu, kiedy stwierdzono, że Amerykanie zmusili lokalnych operatorów komórkowych do zakupu minimalnej liczby telefonów w celu ich sprzedaży. Ponadto operatorzy musieli ponieść część kosztów naprawy telefonów i na własny koszt promować produkty w kraju.

Choć oficjalny wynik śledztwa nie został ogłoszony, lokalna prasa twierdzi, że w wyniku śledztwa Apple został uznany za winnego i grożą mu wysokie kary finansowe. Apple zostałby powiadomiony o wnioskach władz i musiałby udzielić odpowiedzi na zarzuty, a na tej podstawie najprawdopodobniej zostanie naliczona kara.

„Sekretariat Komisji ds. Sprawiedliwego Handlu zgodził się niedawno na nałożenie kar na Apple Korea za nieuczciwą praktykę i przesłał raport z badania do Apple Korea w celu uzyskania wyjaśnień, według źródeł. W listopadzie trzech operatorów telekomunikacyjnych — SKT, KT i LG Uplus — wyemitowało reklamy telewizyjne promujące projekty i funkcje iPhone'a 8 i iPhone'a X zgodnie z żądaniem Apple, ale na własny koszt.

Apple został już ukarany grzywną w wysokości 666.000 60 dolarów na Tajwanie za ustalanie cen sprzedaży iPhone'a oraz kolejne XNUMX milionów dolarów za niewłaściwe warunki umowy. Te same rzeczy zostaną ukarane, w tym przez władze Korei Południowej, wiele lat po tym, jak operatorzy telefonii komórkowej zaczęli narzekać na obowiązki wynikające z „przywileju” sprzedaży iPhone'a.