Samsung GRA iPhone'em 6 w reklamie GALAXY S9

Samsung postanowił kontynuować swoją głupotę i naśmiewać się z klientów iPhone'a 6 i iPhone'a X w nowej reklamie nieudanych telefonów Samsung Galaxy S9.

Samsung BEAT GAME iPhone 6 Reklama GALAXY S9

Samsung wypuściła tego dnia nową reklamę dla Samsung Galaxy S9i w całej obecnej desperacji koreańska firma postanowiła naśmiewać się z iPhone'a 6 i problemów z ograniczeniem wydajności. W poniższej reklamie możecie zobaczyć, jak firma Samsung zdecydowała się wypromować Samsunga Galaxy S9, podkreślając fakt, że iPhone 6 ma problemy z ograniczoną wydajnością i że Apple niewiele pomaga klientom.

Samsung Galaxy S9 jest praktycznie porównywany do iPhone'a 6 w reklamie Samsunga, Koreańczycy desperacko chcący zwiększyć sprzedaż serii, która okazuje się porażką, więc chwytają się wszystkiego, co w ich mocy, aby zaatakować Apple. Problem w tym, że w przypadku iPhone'a 6 Apple zasługuje na żart wszystkich, bo bez ogródek ograniczył wydajność telefonów i nie miał wystarczającej ilości baterii, aby rozwiązać problem, ale Samsung Galaxy S9 niekoniecznie jest rozwiązaniem .

Samsung GRA iPhone'em 6 w reklamie GALAXY S9

https://youtu.be/3qhW1sDPHYI

Samsung Galaxy S9 prezentowany jest także jako telefon bez wycięcia w ekranie, czyli „grzywki”, jak się go popularnie nazywa, a Samsung nie wahał się pokazać rodzicowi i ich dziecku, którzy mieli grzywkę podobną do tej w iPhonie X. Samsung w całej głupocie twórców tego typu reklam zdecydował się ponownie zaatakować klientów, zamiast ograniczać się do telefonów i choć Samsung Galaxy S9 to monumentalna porażka, to reklamy tego typu nie rozwiążą problemu.

Samsung Galaxy S9 potrzebuje przedstawienia dobrych różnic w porównaniu do iPhone'a X, a nie faktu, że iPhone 6 ma problemy z baterią, że Apple ma sprytne strategie i że grzywka jest głupia. Oczywiście od Samsunga nie można się spodziewać niczego innego jak reklamy równie głupie jak ci, którzy kopiują Apple, a Samsung Galaxy S9 pozostanie telefonem równie niepożądanym, jak reklamy atakujące ludzi, a nie produkty.