UBER. Dziś pojawiła się zaskakująca wiadomość dotycząca najpopularniejszej platformy do przewozu osób w trybie taksówkowym, amerykańska firma zamierza zaoferować swoim klientom nowe funkcje. Dokładniej, dzisiaj ujawniono, że w aplikacji UBER na iPhone'a i Androida już wkrótce pojawią się informacje dotyczące tras komunikacji miejskiej, którymi klienci będą mogli dotrzeć do różnych lokalizacji w Londynie.
UBER. Do tej pory aplikacja umożliwiała jedynie przywoływanie samochodów w celu transportu użytkowników z jednej lokalizacji do drugiej, ale wkrótce wydaje się, że będzie wyświetlać także informacje o transporcie publicznym. Wszystko opiera się na współpracy firmy UBER z władzami kontrolującymi infrastrukturę transportu publicznego w Londynie, co ułatwia także sytuację firmy w zakresie posiadania licencji transportowej potrzebnej do prowadzenia działalności.
UBER. WAŻNE OGŁOSZENIE, które ZASKOCZYŁO cały świat
UBER. Informacje, które aplikacja Uber wyświetli klientom, poinformują ich, kiedy autobusy i metro dotrą na stacje, można też zaproponować ewentualny system ostrzegania dla tych środków transportu publicznego. Ci z UBERa jakiś czas temu zintegrowali podobne informacje dla użytkowników w San Francisco i już wiemy, że nawet Mapy Google udostępniają tego rodzaju informacje, ale tutaj mówimy o aplikacji do transportu pasażerskiego.
Uber ma oczywiste plany włączenia rozkładów jazdy transportu publicznego TFL do aplikacji Uber. Większość tych informacji – przewidywane godziny podróży i trasy podróży rozległymi londyńskimi sieciami autobusowymi i metrem – jest publicznie dostępna i można z nich korzystać, ale ściślejsze partnerstwo z TFL mogłoby również sprawić, że aplikacja Uber będzie oferować aktualizacje na żywo i powiadomienia dotyczące podróży, a także bardziej podstawowe usługi.
UBER. Zapewnienie naprawdę przydatnej usługi zależy w dużej mierze od chęci władz do współpracy z firmą, której usługi zostały zakazane kilka miesięcy temu w stolicy za naruszenie lokalnego prawa. Jeśli teraz wyobrażacie sobie, że tego typu usługi mogłyby być dostępne nawet w Rumunii, cóż, radzę nie robić sobie zbyt wielkich nadziei, bo na razie nawet Google Maps nie ma takich danych, a UBERowi na pewno się nie spieszy im zaoferować.