Samsung, oficjalnie zaprezentował telefony z tej serii Samsung Galaxy s10 w ciągu ostatnich dni, ale w całkowicie niewytłumaczalny sposób, został poważnie wyśmiany nie tylko ich premierą, ale także egzemplarzami testowymi wysyłanymi do recenzentów do testów. Na początek, choć wszystkie telefony z serii Samsung GALAXY S10 mają co najmniej 8 GB RAM-u, to w testowych modelach wyszczególniono jedynie 6 GB RAM-u, co pokazuje, że nawet pracownicy Samsunga nie wiedzieli, jaka jest specyfikacja telefonów, co jest bardzo głupie .
Samsung, na tym nie poprzestał, a to dlatego, że nawet na stronie wystawił kilka modeli Samsunga GALAXY S10 z 6 GB RAM, 1 TB z 8 GB RAM i klienci, którzy chcieli je kupić, byli „we mgle” przez niezdolność Koreańczyków do prawidłowego umieszczania na liście swoich telefonów. Zasadniczo Samsung wywołał zamieszanie wśród klientów, którzy chcieli kupić telefony o określonych specyfikacjach, ale tego nie zrobili, ponieważ nie byli pewni, czy skorzystają z tego, czego chcą.
Samsung robi z siebie głupca podając błędne specyfikacje w telefonach Samsung GALAXY S10
Samsung, nie tylko tutaj miał ten głupi problem, bo telefony wystawiane w sklepach do testów również wymieniają 6 GB RAM-u, choć powinny mieć 8 GB zintegrowanej RAM-u. Co więcej, nawet specyfikacje podawane w niektórych sklepach są błędne, dlatego wiele osób widziało, że Samsung nie jest w stanie wyświetlić prawidłowej specyfikacji swoich produktów, co stawia firmę w bardzo kłopotliwej sytuacji, a dużym problemem jest brak dbałości o szczegóły dla Koreańczyków.
Samsung, przyznała, że informacje wyświetlane w telefonach są błędne i że faktycznie mają 8 GB RAM-u, a informacje na jej stronie internetowej są poprawiane, a te w sklepach zostaną w przyszłości poprawione. Jednak dla firmy, która chce pokazać światu, jak wygląda przyszłość, takie problemy tak naprawdę pokazują, że wszystko jest tylko wielkim marketingowym oszustwem i że w rzeczywistości Samsung ma problemy z prawidłowym wystawieniem swoich nowo wprowadzonych produktów na rynek.