Zdjęcia Google. Dzisiaj ujawniono bardzo poważny problem wpływający na platformę przechowywania zdjęć i filmów, dotykający niemal każdego użytkownika korzystającego z usługi z własnego komputera. Mówiąc dokładniej, mówimy o wykorzystaniu luki w zabezpieczeniach Zdjęć Google, która polega na wykorzystaniu ataku złośliwego oprogramowania, które jako jedyne może wpłynąć na użytkowników w takim stopniu, że możliwe będzie wydobycie danych.
Zdjęcia Google. Wykorzystując tę lukę w zabezpieczeniach platformy, haker może zdobyć informacje na temat miejsca nagrania zdjęcia lub klipu wideo, czasu jego wykonania oraz osób, z którymi przebywał. Aby atak mógł zostać przeprowadzony, konieczne jest, aby użytkownik uzyskał dostęp do złośliwego linku utworzonego przez hakera i po zalogowaniu się do Zdjęć Google został przekierowany na jego stronę internetową, więc sama technika jest skomplikowana, ale wygląda na to, że zostało użyte.
Zdjęcia Google. OSTROŻNY! Ujawniono POWAŻNY PROBLEM
Zdjęcia Google. Haker musi mieć trudności z zaatakowaniem użytkowników tą metodą, ale jeśli mu się to uda, będzie mógł uzyskać dostęp przynajmniej do lokalizacji, w których użytkownik zapisał zdjęcia. Technika wykorzystywania Zdjęć Google jest podobna do tej, którą stosowano przy wielokrotnym wykorzystywaniu Facebooka – hakerom udało się „poszerzyć swoje horyzonty” na platformę Google, która teoretycznie powinna być nieco lepiej zabezpieczona.
Załatana luka w internetowej wersji Zdjęć Google umożliwiła złośliwym stronom internetowym ujawnienie, gdzie, kiedy i z kim zrobiono zdjęcia. Po kilku próbach i błędach odkryłem, że punkt końcowy wyszukiwania w Zdjęciach Google jest podatny na atak czasowy oparty na przeglądarce, zwany wyszukiwaniem między witrynami (XS-Search).
Zdjęcia Google. Ci z Google twierdzą, że problem zostałby już rozwiązany i użytkownicy korzystający z ich platformy do przechowywania zdjęć powinni być bezpieczni, ale w Internecie nikt nie jest bezpieczny. Luka wykryta w Zdjęciach Google nigdy nie została uznana za krytyczną ze względu na to, że była bardzo trudna do wykorzystania, dlatego niewielu hakerów próbowało ją wykorzystać, a uzyskane dane nie były szczególnie ważne.
Zdjęcia Google. Wczoraj platforma Google uruchomiła w aplikacjach dwie funkcje, które mają znacznie ułatwić wczytywanie kopii zapasowych, ale także zmniejszyć zużycie ruchu danych.