iPhone'a. Wojna, która DOTYCZY WSZYSTKICH klientów Apple

wojna z iPhonem

iPhone, a w domyśle klienci firmy Apple, są ofiarami bardzo ważnej wojny, którą firma Apple toczy obecnie z innym amerykańskim gigantem. Mówiąc dokładniej, mówimy o wojnie między Apple a Qualcomm, która jeszcze się nie skończyła, co pozostawia iPhone'a bez modemów o wysokiej wydajności, a nawet może powstrzymać technologię 5G od telefonów Apple.

Wojna pomiędzy Apple a Qualcomm jeszcze się nie skończyła, prezesi obu firm spotkali się pod koniec ubiegłego roku w siedzibie w Cupertino, ale bez szans na rozwiązanie problemów. Choć na spotkaniu byli obecni prezesi obu firm, to ten z Qualcomma nie brał większego udziału w dyskusjach, pozostawiając negocjacje swojemu prawnikowi.

Tima Cooka i dyrektora generalnego Qualcomma nie łączą nawet przyjazne stosunki, a ten ostatni uważa, że ​​Apple poparłby próbę zakupu Qualcomma przez Broadcom, oczywiście nieudaną. Biorąc pod uwagę odległe relacje między obydwoma prezesami, kierownictwo Apple uważa, że ​​osiągnięcie porozumienia między obydwoma firmami jest w tej chwili niemożliwe.

Według osób zaznajomionych ze spotkaniem pan Mollenkopf, który podejrzewał Apple o wspieranie wrogiego przejęcia jego firmy, początkowo nie zabierał głosu, pozostawiając przemówienie swojemu głównemu radcy prawnemu. Ta niezręczność podkreśliła odległe relacje między dyrektorami naczelnymi, co zmieniło konflikt ich firm w jedną z najpaskudniejszych bitew korporacyjnych w historii.

Na nieszczęście dla nas wszystkich oznacza to, że w nadchodzącym roku iPhone'y nie będą korzystać z najnowszych i najlepszych technologii telekomunikacyjnych. Apple nie widzi problemu w tej sytuacji, pozostawiając swoich klientów już od dwóch lat bez najnowszych innowacji, a jeśli sytuacja będzie się utrzymywać, Amerykanie znajdą sposoby, aby wszystko wyglądało mniej źle, niż jest.