Google Pixel 4. Nowy projekt OFICJALNIE POTWIERDZONY

Google Pixel 4. Nowy design telefonu został oficjalnie potwierdzony przez firmę Google na długo przed rozpoczęciem prezentacji.

Google Pixel 4 potwierdzony

Pixel 4 Google. Nowy projekt telefonu został oficjalnie potwierdzony przez Google, zanim został oficjalnie zaprezentowany, co zwykle nie zdarza się producentom telefonów komórkowych. Zupełnie niespodziewanie dzisiaj na Twitterze bez wątpienia potwierdzono, że Google Pixel 4 będzie miał konstrukcję bardzo podobną do tej z iPhone'a 11, przynajmniej pod względem kwadratowego elementu, w którym znajdzie się nowy aparat.

Pixel 4 Google. Nikt nie wie, dlaczego Google tak łatwo zdecydował się potwierdzać projekt swoich telefonów, ale od dawna wiemy, że niewiele osób będzie zachwyconych ich wyglądem. Zaledwie dzień wcześniej Google Pixel 4 miał premierę, zanim został zaoferowany, kilka innych wieści, a poniżej możesz je zobaczyć, te z Google, które unikają podawania innych szczegółów oddzielnie od tych dotyczących ostatecznego projektu.

Google Pixel 4. Nowy projekt OFICJALNIE POTWIERDZONY

Pixel 4 Google. W przypadku tego nowego aparatu telefony będą miały zaimplementowany tak zwany „czujnik spektralny” i oczywiście szczegóły jego oferty nie są jeszcze znane. Mimo to tego typu czujniki na co dzień służą do rejestracji promieni rentgenowskich, światła ultrafioletowego, światła podczerwonego, dlatego Google Pixel 4 powinien zaoferować swoim użytkownikom możliwie bardzo ciekawą premierę.

Pixel 4 Google. Wygląda na to, że telefon nie będzie miał żadnego wycięcia ani perforacji, a „przód”, czyli fragment pomiędzy obudową a ekranem pozostanie „pusty”, zasłaniając przedni aparat i jego czujniki. Co więcej, oba modele z tej serii, czyli zarówno Google Pixel 4, jak i Google Pixel 4 XL, będą miały taki sam design ekranu i obudowy, bez żadnych dalszych różnic, jak to miało miejsce w przypadku ubiegłorocznych wersji.

Pixel 4 Google. Choć nie zostało to jeszcze ogłoszone, prezentacja powinna odbyć się w okolicach października, podobnie jak miało to miejsce w przypadku modeli oferowanych wcześniej przez amerykańską firmę.