Apple: pozew w sprawie tabletu iPad, który zabił człowieka

Proces Apple iPad zabił człowieka

Firma Apple jest celem nowego procesu ze względu na tablet iPad, który zapalił się i podpalił mieszkanie, a mężczyzna zginął z powodu poważnego problemu z tabletem. Tragedia wydarzyła się w 2017 roku, ale dopiero teraz firma Apple została pozwana z powodu tabletu iPad, powodami byli ubezpieczyciel i deweloper.

Powodowie mają nadzieję, że ich skarga przekształci się w proces z udziałem ławy przysięgłych, na podstawie którego będą mogli uzyskać odszkodowanie także za tablet iPad, który ich zdaniem ma poważną wadę. Ustalono, że przyczyną pożaru, w wyniku którego zginął mężczyzna, była bateria iPada, a jeśli sprawa trafi do sądu, Apple może przegrać.

Apple to firma, która szczyci się tym, że sprzedaje wyłącznie produkty, które są w 100% bezpieczne w użytkowaniu, choć jest to oczywiście niemożliwe do osiągnięcia. Jeśli Apple na tym straci, to oprócz odszkodowania może być zmuszony do wycofania z rynku tego samego modelu tabletu, aby uniknąć kolejnych tragedii.

„Apple został pozwany w Stanach Zjednoczonych w związku z zarzutami, że wadliwa bateria iPada spowodowała pożar, w wyniku którego zginął mężczyzna z New Jersey. Sprawę prowadzi firma ubezpieczeniowa działająca w imieniu firmy zarządzającej nieruchomościami odpowiedzialnej za miejsce zamieszkania mężczyzny. Bradley Ireland mieszkał w apartamentowcu w New Jersey, kiedy 22 lutego 2017 r. w jego mieszkaniu doszło do pożaru, który spowodował jego śmierć. W skardze (PDF), złożonej pod koniec zeszłego tygodnia, zarzuca się, że irlandzki Apple iPad spowodował pożar, a także twierdzi, że „był on nadmiernie niebezpieczny i niebezpieczny w odniesieniu do zamierzonego celu ze względu na wady konstrukcyjne i/lub produkcyjne”.