Facebook, głosem wiceprezesa Nicka Clegga, ponownie atakuje firmę Applei twierdzi, że jest to ekskluzywny klub, do którego dostęp mają wyłącznie konsumenci dysponujący dużą ilością pieniędzy. Mówi, że dostęp do produktów Apple mają tylko konsumenci z krajów rozwiniętych, bo tylko oni mają pieniądze, żeby je kupić i używać.
To samo mówi się w tej chwili, także o usługach, które firma Apple oferuje swoim klientom i wszystko jest prawdą. Produkty Apple są bardzo drogie i nie każdy może sobie na nie pozwolić, wbrew zapewnieniom Amerykanów, natomiast Facebook ma produkty dostępne dla każdego, z dowolnego miejsca.
Facebook składa takie oświadczenia w związku z wzajemnymi atakami, do których doszło w ostatnich miesiącach z Apple, a które dotyczyły ochrony danych użytkowników i ich wykorzystania. Apple przechwala się ochroną danych, Facebook zarzuca im, że sprzedaje produkty na wyłączność, a na koniec nikt nie wygrywa, bo każda firma w końcu ma rację na swój sposób.
„Facebook jest bezpłatny – dostępny dla wszystkich. Niektóre inne duże firmy technologiczne zarabiają na sprzedaży drogiego sprzętu lub usług subskrypcyjnych, a w niektórych przypadkach obu, konsumentom w rozwiniętych, bogatszych gospodarkach. Stanowią ekskluzywny klub, dostępny tylko dla ambitnych konsumentów, dysponujących środkami na zakup sprzętu i usług o wysokiej wartości. Na Facebooku nie ma wyłączności. Brak dostępu VIP. Brak klasy biznes. Nasze usługi są dostępne zarówno dla studentów w Gwatemali, hodowców bydła w środkowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych, pracowników biurowych w Bombaju, start-upów technologicznych w Nairobi czy kierowców taksówek w Berlinie. Ponad 2 miliardy ludzi korzysta z naszych platform — bo mogą”.
