Apple rozmawia z Samsungiem na temat możliwych problemów z iPhonem

Apple wysłał kilku menedżerów do Korei Południowej, aby porozmawiali z przedstawicielami Samsunga na temat możliwych poważnych problemów z iPhonem. Dokładniej chodzi o problemy z produkcją pamięci RAM, nośników NAND, ale też ekranów OLED, Samsung zdaje się przygotowywać się na zmniejszenie produkcji ich wszystkich.

Kilka tygodni temu mówiłem, że wojna handlowa między Koreą Południową a Japonią powoduje problemy dla Samsunga, cóż, wygląda na to, że sytuacja jest poważna. Apple nie jest jedyną firmą, która wysłała swoich przedstawicieli do Korei Południowej, aby sprawdzili, jaka jest sytuacja. To samo robią przedstawiciele Microsoftu, Amazona i Google'a.

W związku z wojną handlową pomiędzy Japonią a Koreą Południową, niektóre surowce do wspomnianych wcześniej komponentów nie będą dla Samsunga dostępne w aż tak dużych ilościach. Problem początkowo nie wydawał się bardzo poważny, ale sprawy zmierzają do punktu, w którym żadna z firm nie będzie miała niezbędnych komponentów, a każdy chce zobaczyć, co da się uzyskać.

„Amerykańscy giganci technologiczni, w tym Apple, Amazon, Microsoft i Google, wysłali swoich dyrektorów i pracowników do Korei Południowej, aby ocenić skutki trwającej wojny handlowej między Seulem a Tokio, według źródeł branżowych z 18 lipca. Globalne firmy technologiczne mówi się, że są szczególnie zaniepokojeni możliwym wpływem na produkcję układów pamięci DRAM przez firmę Samsung Electronics [...] Koreański producent chipów jest głównym dostawcą układów pamięci flash DRAM i NAND dla iPhone'ów firmy Apple.