Dlaczego Samsung GALAXY S11 NIE będzie miał REWOLUCYJNEGO APARATU

Samsung GALAXY S11 nie będzie miał rewolucyjnego aparatu wdrożonego przez Koreańczyków, dlatego zmiana nie będzie tak duża, jak sądziliśmy.

Rewolucja w aparacie Samsung GALAXY S11

Samsung Galaxy s11 było ostatnio w centrum wielu plotek, zdaje się, że zapowiadają, że w telefonie czeka na nas rewolucyjna zmiana, którą przygotowała koreańska firma, ale tak nie będzie. Dokładniej, w przypadku Samsunga GALAXY S11 ogłoszono, że zostanie on wprowadzony na rynek z nowym aparatem z ogromnym 108-megapikselowym czujnikiem obrazu, używanym już przez Xiaomi w swoich telefonach, ale wszystko wydaje się nieprawdopodobne.

Samsung GALAXY S11 nie będzie miał 108-megapikselowego sensora obrazu, bo na ten moment są one zupełnie bezużyteczne, o czym jednak na razie niewiele osób wie. Obecne 48-megapikselowe czujniki wykonują zdjęcia bardzo dobrej jakości w rozdzielczości 12/16 megapikseli, a dzieje się tak dlatego, że w przeciwnym razie wiele z jakości, jaką mogą oferować aparaty, zostałoby utracone, a Samsung GALAXY S11 potrzebuje bardzo dobrej jakości.

Dlaczego Samsung GALAXY S11 NIE będzie miał REWOLUCYJNEGO APARATU

Samsung GALAXY S11 nie będzie miał rewolucyjnego aparatu ani z tymi 108 megapikselami, ani bez nich, a to dlatego, że duża liczba megapikseli nie oznacza rewolucji w robieniu zdjęć. Samsung GALAXY S11 potrzebowałby czujników obrazu zdolnych robić zdjęcia lepszej jakości, nawet przy słabym oświetleniu, i choć w przyszłorocznych telefonach pojawią się ulepszenia, nie będzie to nic rewolucyjnego.

Samsung GALAXY S11 zapowiedział duże zmiany w aparacie, jaki wprowadzi w przyszłym roku, niektórzy twierdzą, że chodzi o całkowitą wymianę zastosowanych podzespołów w stosunku do tych z poprzednich lat. Prawdziwa rewolucja nadejdzie jednak dopiero wtedy, gdy aparaty w telefonach rzeczywiście zbliżą się do lustrzanek cyfrowych, a Samsung GALAXY S11 nie będzie w stanie czegoś takiego zaoferować, bo inaczej sensory obrazu widzielibyśmy już dawno.

Samsung GALAXY S11 nie zostanie wprowadzony na rynek z nowym czujnikiem obrazu, który nie był najpierw testowany przez Samsunga na Chińczykach i ich telefonach, więc rewolucja w fotografii w 2020 roku nie wyjdzie od Koreańczyków.