Mężczyzna został zabity, ponieważ ODMÓWIŁ odblokowania swojego iPhone'a

Mężczyzna zginął po tym, jak odmówił odblokowania swojego iPhone’a. Oto, jak dziwna jest ta tragedia i czego warto się z niej nauczyć.

zamordowany mężczyzna odmówił odblokowania iPhone'a

Mężczyzna zginął, bo odmówił odblokuj swojego iPhone'a dla jednego ze złodziei, który go okradł, tragiczne wydarzenie pokazało nam, że nie powinniśmy stawiać wyższej ceny na przedmiotach niż na własnym życiu. Ofiarą tego przestępstwa był strażak z Florydy, w momencie popełnienia tego przestępstwa był po służbie, został zabity przez jedną z trzech osób, które go zatrzymały, aby go okraść.

Początkowo strażakowi okradziono wszystkie przedmioty, które miał przy sobie, a trzej mężczyźni zabrali je i w pośpiechu odjechali samochodem, najprawdopodobniej pozbawiając go broni przy użyciu broni. Niestety, wrócili równie szybko, jak wyszli, i poprosili mężczyznę o odblokowanie iPhone'a, a gdy ten odmówił, prawdopodobnie w wyniku ostrej wymiany słów, został postrzelony przez jednego z nich.

Mężczyzna został zabity, ponieważ ODMÓWIŁ odblokowania swojego iPhone'a

Złodzieje wrócili z prośbą o kod dostępu, ponieważ najprawdopodobniej zdali sobie sprawę, że muszą także dezaktywować funkcję Znajdź mój iPhone, aby móc odsprzedać ten telefon, który w przeciwnym razie zostałby zablokowany. Na nieszczęście dla ofiary odmowa zrobienia wszystkiego, o co prosili złodzieje, doprowadziła do jego śmierci, a to powinna być lekcja dla wszystkich, bo przedmioty można wymienić, a złodziei złapać policja, ale życia nie.

„Strażak po służbie na Florydzie został zastrzelony po tym, jak odmówił podania złodziejom hasła do iPhone’a. Zabójcy oszczędzili życie Chrisa Randazzo po tym, jak okradli go z iPhone'a i innych przedmiotów w Broward. Trzej mężczyźni wyjechali samochodem, ale szybko wrócili i zażądali od Randazoo podania kodu zabezpieczającego telefon. Policja podała, że ​​zastrzelili Randazzo, gdy odmówił.

Amerykańskiej policji udało się zidentyfikować i aresztować wszystkich trzech mężczyzn zamieszanych w tę zbrodnię, całkowicie po chrześcijańsku oddali oni całe swoje życie za telefon komórkowy. Mężczyźni mieli od 19 do 32 lat i biorąc pod uwagę prawo obowiązujące w USA, zostaną skazani na kilkadziesiąt lat, a zabójca najprawdopodobniej na dożywocie, być może bez odpowiedniego warunkowego zwolnienia.