PREMIERA w Rumunii, Lekarze ZNAJDUJĄCY SIĘ w szpitalach

W Rumunii zarejestrowano po raz pierwszy rozwiązanie polegające na lokalizacji i monitorowaniu w czasie rzeczywistym lekarzy i pielęgniarek w szpitalu, którzy wykonują swoją codzienną pracę.

rumuńscy lekarze zlokalizowali szpital

W Rumunii trwa premiera, która pokazuje, że nadal są szanse na powrót do zdrowia w naszym kraju, gdyż szpital położniczy Elena Doamna w Jassach wdrożył system lokalizowania lekarzy w budynkach. System oparty na Wi-Fi i Bluetooth może zlokalizować lekarza lub pielęgniarkę w dowolnej sali szpitalnej, dzięki czemu każdy z jego szefów w każdej chwili będzie wiedział, gdzie się on znajduje, co uniemożliwia mu niepracowanie.

System był testowany przez szpital przez miesiąc w jednym z pawilonów i choć lekarze i pielęgniarki sprzeciwiali się jego wdrożeniu, test zakończył się sukcesem, dlatego system zostanie wdrożony w całym szpitalu. Wydaje się, że w okresie testowym odkryto osobę, która przebywała w pracy krócej, niż wynika z karty czasu pracy, jedną z zalet systemu jest także możliwość monitorowania, jak długo faktycznie lekarz lub pielęgniarka przebywa w pracy.

PREMIERA w Rumunii, Lekarze ZNAJDUJĄCY SIĘ w szpitalach

W szpitalach zainstalowano różne czujniki umożliwiające lokalizację lekarzy, trzeba mieć przy sobie specjalną kartę, która komunikuje się z tymi czujnikami, dzięki czemu w czasie rzeczywistym można sprawdzić, czy lekarz nie przebywa zbyt długo w jednym miejscu, czy też nie. Menedżerowie mogą zobaczyć, jak często niektórzy lekarze lub pielęgniarki udają się do określonych obszarów szpitala, jak długo tam przebywają, a jeśli personel „zapomni” swojej karty gdzieś w pokoju, przełożony otrzymuje powiadomienie, że karta nie została przeniósł się na chwilę.

Pomysł na system jest bardzo dobry, ponieważ w ten sposób lekarze i pielęgniarki faktycznie pozostaną w szpitalu, aby pracować, a nie będą mogli spędzać zbyt wiele czasu na rozmowach w wydzielonych pomieszczeniach, co zdarza się bardzo często. Oczywiście wdrożenie w różnych szpitalach spotka się z dużym sprzeciwem personelu medycznego i oczywiście proces ten nie będzie łatwy do zrealizowania, ale jeśli Ministerstwo Zdrowia to narzuci, jakość ustawy leczniczej mogłaby się poprawić .

Niestety w Rumunii wiele osób nie pracuje, jeśli nie wiedzą, że ktoś je „obserwuje” lub jeśli nie wiedzą, że ponoszą konsekwencje tego, co zrobią lub czego nie zrobią, dlatego tego rodzaju systemy są doskonały.