Rząd rumuński: OGROMNA obietnica, którą TRUDNO spełnić

Rząd rumuński złożył obywatelom kraju bardzo ważną obietnicę, ale niestety jest ona bardzo trudna do osiągnięcia.

Obietnica rządu rumuńskiego

Rząd Rumunii złożył niezwykle ważną obietnicę dla całej Rumunii, ale mówimy o czymś, co obiecuje się nam niemal co roku, a co jest niezwykle trudne do osiągnięcia, ponieważ wciąż mówimy o Rumunii. Rząd rumuński obiecał to w 2020 r zdigitalizuje administrację publiczną ułatwić życie obywatelom, którzy chcą ułatwić interakcję z podległymi mu instytucjami, ale sam proces jest prawie niemożliwy do osiągnięcia w krótkim czasie.

Rząd Rumunii zapowiedział za pośrednictwem Ministra Finansów okres 6 miesięcy na cyfryzację części podległych mu instytucji i tym samym przejęcie modelu z Polski, gdzie zrobiono coś podobnego. W przypadku pozostałych instytucji nie wiadomo, jak długo może potrwać proces cyfryzacji, ale Minister Administracji i Spraw Wewnętrznych Marcel Vela obiecał, że po wejściu w życie nowego karty do głosowania z chipem będą wydawane na podstawie zarządzenia rządu Rumunii, umożliwią interakcję z instytucjami państwowymi oraz w Internecie.

Rząd rumuński: OGROMNA obietnica, którą TRUDNO spełnić

Rząd Rumunii chce przenieść obywateli kraju z realnych kolejek przed kasami do wirtualnych kolejek w witrynach instytucji w całym kraju, a proces ten powinien zakończyć się maksymalnie za półtora roku. Tyle czasu zajmie przygotowanie do wydania nowych biuletynów chipowych w oparciu o zmiany, jakie rząd rumuński jest zobowiązany wprowadzić w związku z niektórymi przepisami europejskimi wymuszającymi wejście naszego kraju w XXI wiek i dotyczącymi dowodów osobistych.

Rząd Rumunii będzie musiał wprowadzić w erę cyfrową system na tyle przestarzały, że sam proces będzie niezwykle kosztowny i będzie wymagał wielu godzin pracy, ale może tym razem wszystko się uda. Dotychczasowe obietnice rządu Rumunii dotyczące cyfryzacji instytucji nie przyniosły wiele, płacenie podatków nie jest dla wszystkich zbyt proste już teraz, ale być może lata 2020 i 2021 będą inne, jeśli w międzyczasie nie zmieni się rząd.

Rząd Rumunii ogłasza, że ​​chce wprowadzić pewne zmiany, żeby pokazać, że pracuje, dopilnować powstania ADR, ale czas pokaże, czym będzie mógł się pochwalić za pół roku, po co najmniej wotum nieufności, możliwe przedterminowe wybory i wybory samorządowe.