Rząd Rumunii: POWAŻNE PROBLEMY i ZARZUTY dotyczące kart do głosowania z chipem

Rumuński rząd boryka się z pierwszymi problemami związanymi z kartami do głosowania opartymi na chipach, ale także serią poważnych oskarżeń ze strony części obywateli kraju.

Biuletyny Rządu Rumunii

Rząd Rumunii jest zobowiązany nałożyć na Rumunię obowiązek posiadania kart chipowych, jeśli chcą opuścić kraj, przy czym Unia Europejska wydała dyrektywę w tym zakresie, obowiązującą we wszystkich krajach bloku wspólnotowego. Chociaż Kościół rumuński nie sprzeciwia się publicznie tej inicjatywie rządu rumuńskiego, w związku z czym pojawiły się już pierwsze krytyczne głosy dotyczące narzucenia stosowania kart do głosowania z chipem, choć nie każdy ma obowiązek je posiadać.

Rząd Rumunii zobowiąże Rumunów chcących wyjechać za granicę do posiadania dokumentów z chipem, jeśli nie posiadają paszportu biometrycznego, ale można też wyrobić zwykłe dokumenty bez chipa, ale z nich będzie można korzystać wyłącznie na terytorium kraju. Wczoraj MAI zorganizowała debatę na temat wprowadzenia nowych kart do głosowania z chipem, w której uczestniczyli przedstawiciele Noia Drepte i stowarzyszenia Pro Informed Decision Association, a także inni obywatele sprzeciwiający się projektowi realizowanemu przez rząd rumuński.

Rząd Rumunii: POWAŻNE PROBLEMY i ZARZUTY dotyczące kart do głosowania z chipem

Rząd Rumunii ci ludzie oskarżają ich, że karty do głosowania z chipami zagrażają zbawieniu ludzi, ale także, że od Rumunów pobiera się odciski palców tak samo jak przestępcy, co mówiłem państwu w zeszłym tygodniu, że będzie to problem. Choć zdecydowana większość obywateli rozumie, dlaczego chipy w kartach do głosowania są konieczne i że mogłyby pomóc rumuńskiemu rządowi w cyfryzacji administracji publicznej, są oczywiście tacy, którzy mieli to do powiedzenia podczas wczorajszej debaty.

„Nasze zbawienie jest zagrożone, imię chrzcielne kojarzone jest z liczbą 666. Dlaczego potrzebna jest ta antychrystowa Unia Europejska? Dlaczego próbują nas ratować? Władze zmuszają obywateli do korzystania z technologii, która ma szkodliwy wpływ na nasze dusze.”

Rząd Rumunii miał też problemy ze stroną duchową, jeśli chodzi o wprowadzenie paszportów biometrycznych, a następnie przy pomocy Kościoła rumuńskiego zostały one przezwyciężone, co prawdopodobnie nastąpi teraz. Największym problemem, jaki ma rząd rumuński, jest pobieranie odcisków palców, ponieważ jest to kojarzone z przestępcami, a tutaj będzie wiele sporów i najprawdopodobniej kłótni w komendzie policji, gdzie ludzie odmówią.

„Nie chcemy, żeby nas napiętnowano jako przestępców. Mówi pan nam, że nie mamy obowiązku pobierania odcisków palców, ale mówi nam pan, że mamy jedynie wybór, czy pozostać w kraju. W chwili, gdy mówisz, że mamy wybór, naśmiewasz się z nas. Od 3 sierpnia 2031 roku będziecie pisać przy wjeździe do Rumunii, getto Rumunia.”

Rząd Rumunii będzie musiał przeprowadzić bardzo szeroką kampanię komunikacyjną, aby poinformować społeczeństwo o zmianach w sprawie chipowych kart do głosowania, ale jest mało prawdopodobne, aby wszystko poszło zbyt łatwo.