W końcu koronawirus dość mocno wpływa na produkty Apple, ale nie tak, jak twierdzili niektórzy analitycy, nie na iPhone'y, ale na słuchawki AirPods Pro, dla których Apple chciał zwiększyć produkcję.
Apple zwrócił się do firm Luxshare-ICT, Goertek i Inventec o zwiększenie produkcji komponentów do AirPods Pro, ale fabryki trzech producentów są zamknięte od ponad tygodnia z powodu koronawirusa.
Koronawirus wymusił zamknięcie wielu fabryk do poniedziałku, co stworzyło problemy w produkcji wielu produktów sprzedawanych na całym świecie, ale środek ten był konieczny, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa w Chinach i nie tylko.
Partnerzy Apple'a, którzy montują AirPods Pro, mają podzespoły wspierające ich produkcję jeszcze przez 2 tygodnie, ale potem będą musieli poczekać, aż przyjdą nowe z zamkniętych już fabryk.
„Plan Apple dotyczący drastycznego przyspieszenia produkcji słuchawek AirPods jest zagrożony ze względu na wybuch wirusa koronaawirusa, który zmusił dostawców w Chinach do wstrzymania działalności na dwa tygodnie i może spowodować, że zabraknie im komponentów nawet po wznowieniu pracy w poniedziałek”.
Chociaż nic nie jest jeszcze w 100% pewne, wydaje się całkiem jasne, że produkcja AirPods Pro zostanie bardzo poważnie dotknięta w następnym okresie z powodu koronawirusa, ale środki ochronne były konieczne, aby chronić ludność Chin.
