Telekom wydaje się znacznie komplikować sytuację władz rumuńskich, które planują opuścić nasz kraj, aby znów zacząć przynosić zyski, a one ujawniły, co się dzieje teraz. Rada ds. Konkurencji prowadzi rozmowy z Komisją Europejską w sprawie chęci opuszczenia przez Telekom Rumunii, a dzieje się tak dlatego, że otoczenie konkurencyjne w naszym kraju mogłoby ucierpieć, gdyby jeden operator sprzedał swoją działalność innemu lub dwóm innym.
Telekom osiągnął już porozumienie z Orange w sprawie sprzedaży swojego działu usług stacjonarnych w Rumunii, a segment usług mobilnych mógłby skończyć albo w RCS & RDS, albo w grupie inwestycyjnej, ale na razie nie jest to jasne. Rada ds. Konkurencji twierdzi, że bardzo uważnie monitoruje sytuację stworzoną przez Telekom, a to dlatego, że istnieje ryzyko, że na konkurencję na rynku telekomunikacyjnym w Rumunii odejdzie tak ważna grupa jak niemiecka.
Telekom: Komisja Europejska zaangażowana w sprzedaż Orange
Telekom sprzeda swoje działy usług stacjonarnych i mobilnych za duże pieniądze, więc operator lub operatorzy, którzy je kupią, będą chcieli jak najszybciej odzyskać swoje pieniądze, co może skutkować wyższymi cenami dla klientów. Rada ds. Konkurencji współpracuje z ANCOM i Komisją Europejską w celu znalezienia najlepszych rozwiązań, które umożliwią podmiotom z Telekom opuszczenie Rumunii, ale także pozwolą utrzymać otoczenie konkurencyjne na niezmienionym poziomie.
Telekom chce opuścić Rumunię, ponieważ jej zyski są znacznie niższe niż w innych krajach, będąc zmuszonym do trzykrotnego podniesienia cen w naszym kraju, co stawia miliony klientów pod wielkimi znakami zapytania. Telekomowi wciąż daleko do odejścia, zwłaszcza że rumuński rząd ma w tej chwili inne priorytety, a zresztą nie ma kompetencji, aby pozytywnie lub negatywnie zatwierdzić taką transakcję spółki, która również ma strategiczne znaczenie w Rumunii.
Telekom osiągnął porozumienie z Orange jesienią 2019 roku w sprawie sprzedaży działalności w Rumunii, ale sfinalizowanie tej transakcji może nastąpić zimą 2020 roku.