Telekom z wielu punktów widzenia nie miał aż tak dobrego roku 2020 i oczywiście nie jest to do końca dobra wiadomość dla wszystkich jego klientów w Rumunii. Rok 2020 zaczął się źle dla klientów Telekom w Rumunii, gdyż wkrótce po jego rozpoczęciu ogłoszono, że wszystkie stacje telewizyjne grupy Discovery zostały usunięte z grupy programów i do tej pory, niestety, nie pojawiły się ponownie.
Telekom stwierdził, że Discovery żąda za dużo pieniędzy za programy, na które wydaje licencje, i odmówił zapłaty tych kwot, ponieważ spowodowałoby to, że abonamenty telewizyjne byłyby zbyt drogie, ale i tak to zrobił. Telekom też miał kilka publicznych „kontaktów” z Discovery w związku z eliminacją kanałów ze swojej siatki programowej, ale ostatecznie nikt nie musiał na tym zyskać, klienci stracili do nich dostęp, a Eurosport był kanałem, którego większość klientów żałuje.
Telekom: Duże STRATY dla rumuńskich klientów w 2020 roku
Telekom przegapił także początek tworzenia sieci 5G w Rumunii, będąc jedynym dużym operatorem, który takiej sieci nie posiada, a klientom w dalszym ciągu brakuje możliwości poznania tej nowej technologii. Telekom uzasadnił swoją decyzję faktem, że w Rumunii nie odbyła się aukcja na częstotliwości 5G, więc nie chce inwestować we własną sieć, zwłaszcza że nie wiadomo, w jakim stopniu Huawei będzie miał zakazywania swoich urządzeń w naszym kraju przez autorytety .
Telekom pozostawiło swoich klientów w 2020 roku zarówno bez stacji grupy Discovery, jak i bez możliwości wypróbowania technologii 5G, co oczywiście nie była dobrą wiadomością dla żadnego klienta, ale niewielu zostało. Po pandemii Koronawirusa liczba odlotów zdecydowanie spadła, ale mimo że Telekom w 2020 roku przedstawił wiele niespodziewanie dobrych ofert, wielu nadal odczuwa brak kanałów Discovery i chciałoby móc przetestować technologię 5G, choćby nawet w ograniczona forma.
Telekom przygotował sprzedaż działu telefonii stacjonarnej Orange, która ze względu na pandemię wirusa Corona została odroczona na czas nieokreślony do czasu uzyskania zgody rządu rumuńskiego na procedurę, a nie leży to dokładnie wśród priorytetów zarządu.