Telekom Rumunia pozostawił swoich klientów już na początku roku bez szeregu benefitów, co wywołało nie lada skandal, a wszystko to przełożyło się na wzrost cen usług. Pomimo tego, że mały dramat, jaki przeżył Telekom Rumunia, trwał około 2 tygodni, ostatecznie operator stwierdził, że nie ma wiele do stracenia na swoich działaniach, a ponadto zaczął oferować korzyści, głównie w okresie Koronawirus pandemia.
Telekom Rumunia wyeliminował wszystkie stanowiska w Discovery Group na początku tego roku, przed ogłoszeniem podwyżki cen, i pomimo podjętych decyzji kierownictwo twierdzi, że tylko bardzo niewielki procent klientów odszedł z firmy. Oczywiście Telekom Rumunia na razie nie opublikował wyników finansowych za I kwartał 1 roku, zrobi to najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu i dopiero wtedy przekonamy się, jak duża jest liczba odejść z sieci.
Telekom Rumunia: Duża UTRATA klientów i korzyści
Telekom Rumunia podczas pandemii wirusa Koronawirus próbował „osłodzić” „gorycz” klientów w kraju i w ciągu ostatniego półtora miesiąca zaoferował im różne korzyści. Mówimy głównie o stacjach telewizyjnych, które były oferowane bezpłatnie w abonamencie niższym niż przydzielono, ale także o niektórych dodatkowych opcjach z bezpłatnym dostępem, gdyby zostały aktywowane w tym okresie, a korzyści, które przyszły do klienci firmy.
Telekom Rumunia znajdują się w tej samej sytuacji, co pozostali operatorzy telekomunikacyjni, wszyscy mają w tym okresie podobne promocje, jednak ten przypadek jest bardziej wyjątkowy, podobnie jak przypadek Orange. Wiadomo, że Orange jest powiązany po stronie telewizyjnej z Telekom Rumunia i stracił to samo, co klienci niemieckiego koncernu, ale tutaj też nie wiemy, ile osób zrezygnowało z usług, mimo że Orange też miał wiele promocje.
Telekom Rumunia przez ponad 4 miesiące próbował pokryć straty niektórych ważnych kanałów ograniczonymi promocjami, a już niedługo przekonamy się, czy wstępne informacje dotyczące niewielkiej liczby opuszczeń sieci są prawdziwe.